To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Choroby - Osowia?a mysz, rany, drapanie - pomocy

misz-mysz - 2013-03-29, 19:42
Temat postu: Osowia?a mysz, rany, drapanie - pomocy
Moja mysz, samczyk o imieniu Kajtu? jest myszk? z zoologa. Mam go od 1 wrze?nia, ale nawet teraz nie jest do ko?ca oswojony. Ostatnio zacz?? si? drapa?, powsta?y rany i jeden podejrzany, czerwony b?belek pod pyszczkiem. Posz?am dzisiaj do weterynarza, który na drapanie poda? naskórnie jaki? preparat (na grzbiet) i da? mi w strzykawce lek, którym mam przeciera? rany które ma nad oczkiem i za uszami przy pomocy wacika. To by?a jego pierwsza wizyta u weterynarza i by? troszk? przera?ony. Oprócz tego, ostatnio kiedy zmienili?my mu trociny odkopywa? je, wi?c kupili?my dzi? inne. Kiedy wróci? by? osowia?y i tak jest do teraz, siedzi w jednym miejscu i nic nie robi, a zawsze spa? w swoim domku. Martwi? si? o niego :( Zwykle kiedy go g?aska?am chodzi? po klatce, a teraz siedzi w bezruchu. Co mu mo?e by??
Sandy01 - 2013-03-29, 20:30

paso?yty, prawdopodobnie ?wierzb albo wszo?y. mysz dosta?a na kark ivermektyn?, która wybija wszystko co oddycha p?ucotchawkami. powinno pomóc. bardzo cz?sto myszy z zoologów maj? pasozyty wewn?trzne i zewn?trzne.
misz-mysz - 2013-03-29, 20:58

Tak, wet mówi?, ?e to prawdopodobnie ?wierzb lub grzybica. Tylko martwi mnie ta osowia?o??. Siedzia? w jednym miejscu, a pó?niej kiedy go wzi??am by mu lekko posmarowa? rany tym preparatem, to pó?niej si? jak gdyby o?ywi?, tylko kiedy to dostanie to zlizuje, ale to chyba nie jest du?y problem.
kiniaczek31 - 2013-03-29, 21:00

Po smarowaniu trzymaj go na reku 10-15 minut lepiej i wiecej wchlonie sie gdzie trzeba ;)
Bella 23 - 2013-03-29, 21:24

To pewnie ?wierzb , a co do osowia?o?ci , to nie jestem pewna , ale moja mynia jak by?a chora to nic jej si? nie chcia?o by?a osowia?a i nie chcia?a bawi? si? ze swoimi kole?ankami , moja tak mia?a przez chorob? , my?l? , ?e jak wyzdrowieje to b?dzie lepiej. A jak masz 1 mych? to niedziwi? si? , ?e jest osowia?a , bo jest sama , jak masz jedn? to dokup drug? ( mychy to zwierz?ta stadne , wi?c powinna zaakceptowa? drug?) :wink:
Mam nadziej? , ?e Kajtusiowi si? poleszy

misz-mysz - 2013-03-29, 21:34

Dokupienie drugiej myszki to chyba dobry pomys?, tylko, ?e musia?abym zmieni? klatk? na wi?ksz? ;) Jednak troszk? boj? si?, czy nie gryz?yby si? dwa samczyki (raczej nie wezm? samiczki bo na razie nie chc? mie? m?odych).

Aha, jeszcze co do trocin - nie chc? si? w nie zakopywa?, jakby mu nie pasowa?y. Zastanawiam si?, mo?e trzeba mu kupi? granulat kukurydziany, tylko gdzie go znale???

e_wisniewska - 2013-03-29, 21:39

ale jak to samiec, to mog? si? gry?? jakby? wzi??a samca:P dla mnie to nie jest dobry pomys? :P
a co do samicy to w ?adnym wypadku!!!!!!!!!!!!!!!

Lepiej zmieni? ?ció?k? na ?wirek drewniany., bo jest obrobiony termicznie i nie ma syfów.

kiniaczek31 - 2013-03-29, 22:25

misz-mysz napisał/a:
Dokupienie drugiej myszki to chyba dobry pomys?, tylko, ?e musia?abym zmieni? klatk? na wi?ksz? ;) Jednak troszk? boj? si?, czy nie gryz?yby si? dwa samczyki (raczej nie wezm? samiczki bo na razie nie chc? mie? m?odych).

Aha, jeszcze co do trocin - nie chc? si? w nie zakopywa?, jakby mu nie pasowa?y. Zastanawiam si?, mo?e trzeba mu kupi? granulat kukurydziany, tylko gdzie go znale???

Nie raczej tylko na pewno nie ma opcji rozmnazania myszy na wlasna reke swiadomie.

Bella 23 - 2013-03-30, 11:52

Moim zdaniem nie dokupuj samiczki jak ju? to samca. Myszy to zwierz?ta stadne , Twój Kajtu? powinien zaakceptowa? kolejnego samczyka :smile:
Nie kupuj samiczki bo po paru dniach si? obudzisz , a tam ma?e oseski (ma?e mynie). :m:D:

lilith - 2013-03-30, 12:03

Bella 23, nie masz racji , samce nie sa stadne , powinno sie je laczyc w mlodym wieku , a laczenie w starszym radze zostawic hodowcom bo nie zawsze sie to dobrze konczy , a samiec moze z powodzeniem zyc sam
Bella 23 - 2013-03-30, 12:08

Spooko , jak mia?am kiedy? samca to jak by? sam no to kiepsko, ale jak kupi?am now? mych? to j? zaakceptowa? . Mo?e Kajtu? nie lubi by? sam , bo jest osowia?y , ale to tylko mój przyk?ad. :smile:

[ Dodano: 2013-03-30, 12:09 ]
Wprawdzie Kajtu? ju? tam swój czas ma , ale ....

lilith - 2013-03-30, 12:20

nie kazdy samiec zaakceptuje nowego i trzeba sie z tym liczyc , jak i z osobna klatka w razie czego , a ze bylo kiepsko to twoje wrazenie , samce mysie maja taka nature i nic jej nie zmieni , mam w tynm bardzo duze doswiadczenie , sama zaczelam propagowac posiadanie stad samcow i jest to w 100% wykonalne ale kazda zmiana , nowy czlonek stada , nawet zmiana sciolki wywoluje bojki
e_wisniewska - 2013-03-30, 12:30

lilith,zgadzam si? z Tob? :)
Bella 23 - 2013-03-30, 12:59

No w?a?nie nie które lubi? mie? przyjaciela , a nie które wol? by? same :smile:
e_wisniewska - 2013-03-30, 13:30

Mój nie mo?e mie?, bo ci?gle ?apie jakiego? syfa...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group