Jadzia406 - 2007-04-30, 22:57 Temat postu: Hektor Tak wi?c dzisiaj zamieszka? o godzinie 17 ze mn? Hektor  Jest to Albinosek o czerwonych ocz?tach Dla wyja?nienia to kobitka Jest taki malusie?ki a charakterek swój ma Niestety mam problem z po??czeniem Hektorka ze Szczurusiem Ale spróbuj? jeszcze jutro
Gandzia - 2007-04-30, 23:52 Jakie? foty, powiedz, jak posz?o ??czenie. Jadzia406 - 2007-05-01, 09:37 O w?a?nie Gandzia jak posz?o ??czenie 
pomidor nie spodziewa?am si? ?e b?dzie tak trudno...mo?e szerzej wyja?ni?
To jak przynios?am now? myszk? (Hektora) do domu to wsadzi?am jego i moj? myszk? (Szczurka) do kartona...przez dwie godziny by?o w porz?dku nie atakowa?y si? ani nic...moja siostra pilnowa?a a ja przez ten czas my?am DOK?ADNIE Dun?...my?am nawet takim p?ynem ?eby tylko nie zosta? zapach mojej myszki....Pomy?la?am ?e pierwsze wra?enie ju? jest za nami i ?e myszki raczej si? akceptuj? ( tylko jak ta nowa moj? myszk? dotyka?a to moja nieruchomia?a i zamyka?a oczka ) No i sta?o si? wsadzi?am szcz??liwa myszki do Duny... mój Szczurek obcyka? ?e jest w Dunie= U SIEBIE to jak nie naskoczy? znienacka na t? now? myszk? Hektorka (pisk by? straszny)..zainterweniowa?am szybko i ich rozdzieli?am... mama mówi - Spróbuj jeszcze raz.. wsadza?am Hektorka znowu do Duny i jak moja myszka znowu jego nie zaatakuje...(troch? ?mieszna sytuacja bo Hektorek uciek? mi na r?k? a moja myszka Szczurek wisia?a na mojej r?ce bo tak skoczy?a za t? myszk?) I spróbowa?am jeszcze raz (pomy?la?am do 3 razy sztuka) i by?o to samo :(:(:(:(:(:(:(
Emilcia powiedzia?a mi, ?e myszki ??czy si? lepiej rano (zostawi?am Hektorka na ca?? noc w Dunie ?eby da? tam du?o swojego zapachu, a moj? myszk? da?am do jej starego terrarium, w tedy jak zobaczy kto rz?dzi w dunie to mo?e nie zaatakuje Hektorka ??) Dzisiaj rano mocno si? zdziwi?am jeszcze bo najpierw posz?am jak wsta?am i si? ubra?am do Hektorka i pobawi?am si? z nim ..potem posz?am do mojego Szczurka..i nie umy?am r?k (specjalnie bo chc? ?eby si? przezwyczai? do zapachy "obcego") tylko ?e jak on poczu? zapach nowej myszki na mojej r?ce to zacz?? popiskiwa? i by? niezadowolony...nie chcia? kompletnie wej?? na moj? r?k? za nic w ?wiecie (przypomn? ?e on jest kompletnie oswojony i zawsze mi wskakuje) No to posz?am umy? r?ce i posz?am ponownie do Szczurka i wtedy do mnie wszed? (chocia? jak zacz?? w?cha? moj? koszulk? znów zacz?? popiskiwa? cichutko) Czy to mo?liwe ?e mam antyspo?eczn? myszk? ??? :):) W sumie mo?e by? troszk? wkurzona ?e zabra?am jej "królestwo" na noc ?? O 10 spróbuj? jeszcze raz
Napisz? co? potem bo teraz id? na ?niadanie 
Gandzia - 2007-05-01, 10:52 Oczywi?cie, ?e zdarzaj? si? myszy aspo?eczne. Nie wiesz, co si? dzia?o wcze?niej z myszk?. Nie my?la?am, ?e b?dzie tyle problemów z ??czeniem samiczek... po przeczytaniu Twojej wypowiedzi widz?, ?e tak samo zachowywa? si? ?.p. Czarek kiedy ??czy?am go z moimi potworkami. Proponuje odsapn?? kilka dni, pomy?l nad zamian? klatek. Poza tym radz? zmieni? ustawienie rzeczy, ko?owrotków itede w dunie. Pozdrawiam i ?ycz? powodzenia 
Jadzia406 - 2007-05-01, 17:14 Dzi?kuje powodzenie si? przyda
Ale niestety nie mam dobrych wie?ci...dzisiaj rano jak ponownie próbowa?am je po??czy? dosz?o do naprawd? niebezpiecznej bójki tzn moja myszka tak si? rzuci?a na ma?? ?e ja podstawi?am w ostatniej chwili r?k? i "szcz?ki" zacisn??y si? na mojej r?ce ?e mi krew lecia?a jak bym tego nie zrobi?a to myszce by lecia?a krew
Da?am je dzisiaj jeszcze do kartona i to samo w kartonie nawet by?o niebezpiecznie :(:(:(
Po prostu r?ce mi opadaj?....nie wiem co mam robi?...smutno mi.... z powodu jednej i drugiej myszki Zamkn??abym si? gdzie? i porycza?a
Gandzia - 2007-05-01, 17:32 Daj im odpocz??. Spokojnie, masz czas. Powiedzmy, ?e tydzie? wystarczy, potem co? poradzimy
Jadzia406 - 2007-05-01, 17:37 Oki , rano a? p?aka?am bo tak si? gryz?y i taki pisk by?...
Fauka - 2007-05-01, 17:49 Hmm... nie widzia?am sytuacji, jak ?aczylam myszy Thaaetly to cal? noc s?ysza?am piski a rano spa?y przytulone :| Jadzia406 - 2007-05-02, 11:15 Fauka to jeste? mocna dziewucha Jak ja bym s?ysza?a piski to bym nie wytrzyma?a
|
||||||
