Nirvana - 2007-09-02, 11:46 Temat postu: Xena i Rottweiler Moje myszaki to: Xena (skrót od Xtraordinary Girl) jest to sh champagne hodowli Oblivion. Mam j? od 5 maja  Mysia jest kochana, lecz jak otwieram klatk? to chowa si? w domku. Uwielbia Herbal Petsa, zw?aszcza suszone banany
Gdy ostatnio by?am w Arkadii oczywi?cie zasz?am do Kakadu. Wypatrzy?am cuuudown? samiczk?. Wygl?da jak rasowa! Ma spore jak na laboratoryjn? mysz uszy i jest ma?ci sh black tan. Zdziwi?am si?, poniewarz nie widzia?am laboratoryjnych myszy o takim umaszczeniu. Przyznam si?, ?e chorowa?am na mysz? takiego umaszczewnia od dawna Ale wiedzia?am ?e nie mog? wzi??? z hodowli myszy, bo mam 2myszy. Niestety niedawno Chanel uciek?a i ju? jej nie znalaz?am  Nie wiem co sie z ni? st??o. Xena zrobi?a si? samotna i markotna. Teraz po przyj?ciu Rottweilera (imi? nadane ze wzgl?du na ma?? ) razem buduj? sobie norki w sianie i ?pi? do siebie przytulone
Zdj?cia dam jak znajde aparat
Natusia12 - 2007-09-02, 13:18 Trzymasz samca i samiczk? razem? 
Je?eli tak to nie jest to dobry pomys?! Myszki napewno ?liczne. 
Luis - 2007-09-02, 16:39 Nirvana te myszki mam nadzieje nie s? zbyt dojrza?e...? tj. nie ,,sprawne" jeszcze do stsunków? miejmy nadzieje.... jakie by nie byly to je szybko oddziel a samiczce dokup kolezanke. Chyba, ze nie masz funduszy b?d? wi?kszej klatki (podaj wymiary?) mysza - 2007-09-02, 16:48 Chcialam zauwazyc,ze Nirvana napisala,ze wypatrzyla SAMICZKE jako kolezanke dla Xeny, nie samca. Imie nie musi swiadczyc o tym,ze to samiec. Nie napadajcie zaraz na biednego czlowieka 
Luis - 2007-09-02, 16:55 aaa to ja przepraszam wielce!!! przyzwyczajona jestem, ze jak ktos nowyn to nie do?wiadczony sorrry
Natusia12 - 2007-09-02, 17:47 Aha... W takim razie i ja sory bardzo... No ale takie ma imie ta kole?anka ?e dla mnie zrozumia?e by?o ?e to facet. DarCia - 2007-09-02, 18:43 No to gratuluj? myszek i czekam na fotki 
Nirvana - 2007-09-02, 21:51 Rottweiler jest samic?! Jutro wieczorkiem, bad? pojutrze b?d? zdj?cia! Dzisiaj te? by?am w Arkadi i widziallam dlugowlosa myszke. Laboratoryjne moga byc dlugowlose? Luis - 2007-09-02, 22:15
Ja nie spotka?am... a inni? DarCia - 2007-09-02, 22:50 Ja w?a?nie dzisiaj widzia?am w zoologu myszk? d?ugow?os?, ale w akwa, w którym by?o sporo myszek znalaz?am tylko t? jedn?... X - 2007-09-03, 20:38 Gratuluj? imienia pierwszej myszki. Wyborne. Te? bym chcia?a black tan. S? ?liczne...
adrien - 2007-09-04, 16:51 Temat postu: Re: Xena i Rottweiler
bo nie jest to mysz stricte labo, ale krzyzowka labo z rasowcem, i chyba wcale nie taka rzadkosc w zoologach. sama mam takiego zoologowego "black tana" satynowego (kochany grubas, heh) i dla niewprawnego oka faktycznie wyglada na rasowke ale po przyjrzeniu sie widac mniejsze uszy i slaby tan, i pyszczek nieco inny w ksztalcie, i budowa ciala bardziej "grubo-ciosana". ale przez te niedoskonalosci chyba jeszcze bardziej kochany:) Nirvana - 2007-09-07, 18:57 Rottweilerowi... opu?ci?y si? j?derka wczoraj! Rozdzieli?am wieczorem Xene i pana R. ale nie wiem czy Xena nie zasz?a w ci?ze. Kolejn? spraw? jest to, ?e... mama kaza?a mi odda? myszy (adoptowa?am szczurcie i mama stwierdzi?a, ?e za durzo zwierz?t w domu). Co mam robi?? DarCia - 2007-09-08, 08:01
ojejku wspó?czuj?... my?l?, ?e jest do?? du?e prawdopodobie?stwo i? Xena mo?e by? w ci??y 
Postaraj si? z ni? jeszcze porozmawia? i namówi? by myszki mog?y zosta?, no a w ostateczno?ci poszukaj im dobrego domu, tylko najpierw je?li samiczka jest w ci??y to poczekaj niech urodzi i odchowa m?ode... A tak w ogóle to dlaczego adoptowa?a? szczurka, skoro my?l? ?e wiedzia?a? jakie mog? by? tego konsekwencje? Natusia12 - 2007-09-08, 09:29 Ja ju? nic nie rozumiem
Najpierw Nirvana pisa?a ?e rottweiler to samica. No to jak w ko?cu jest? Co? mi to ?mierdzi
|
||||||||||||||
