Mercurius - 2006-05-02, 19:19 Temat postu: maluchy bez mamy urodzi?y si? dzi? nad ranem, przed po?udniem z 9 zosta?y ju? tylko 2, samica kolejno je zagryza?a. nie mog?am na to patrze?. zabra?am dwa ostatnie maluchy, zorganizowa?am prowizoryczne gniazdko z ko?edrki dla gryzoni, ogrzewam je lamp? i karmi? zast?pczym mlekiem dla szczeni?t (tylko to uda?o mi si? dosta? u weta dzi?). ?yj?, wyglada, ze troch? si? wzmocni?y, kiedy masowa?am jednemu brzuszek to si? wykupka?  niemniej je?li kto?kiedy?by? w podobnej sytuacji - bardzo prosz? o rady typu: co ile karmi?, ile pokarmu jednorazowo dawa?, etc. PLIS...
ogryzek - 2006-05-02, 22:06 Tylko jedno pytanko: sk?d ta samica?? Mercurius - 2006-05-02, 23:26 samica jest z mojej hodowli, a czemu? Kana - 2006-05-03, 15:48 J?sli vet da? ci tak? karme dla nich to musisz ni? karmi?, jesli jedz? i wydalaj? to bardzo dobze ... Trzymam kciuki zeby przezy?y 
Mercurius - 2006-05-03, 17:29 to ju? nie ma znaczenia  maluszki odesz?y dzi? w nocy 
ogryzek - 2006-05-03, 18:00 szkoda.....
Kana - 2006-05-03, 18:07 O jej przykro mi
KasiaB. - 2006-05-03, 23:17 Bardzo przykre. Nikt ci nie napisa?, ze maluchy trzeba karmi? co dwie godziny i masowa? im brzuszki. Chyba musze wzi?? si? za pomaganie na tym forum... Mercurius - 2006-05-04, 01:06 o tym wiedzia?am i tak robi?am. niestety nie pomog?o
KasiaB. - 2006-05-05, 02:04 Jednak nic nie zast?pi mysi?tkom mleka matki. kat - 2006-05-05, 19:18 Uda?o si? w ogóle komu? kiedy? odkarmi? ma?e, tak jak pytali na forumkach? Bo z tego co kojarz? to raz na jaki? czas zdarzaj? si? takie sytuacje, nie ?ledzi? dok?adnie, ale nie kojarz? ?eby kiedy? maluchy prze?y?y (co nie oznacza, ?e mo?na rezygnowa?, tak mnie to teraz zastanowi?o).
Kasiu, udzielaj si?, udzielaj, twoje rady zawsze si? przydaj?...
KasiaB. - 2006-05-07, 01:59 Dzi?kuj? , to zabieram si? do czynnego udzia?u..:)
Jeszcze raz napisz?, ze jest mi przykro i dam ciep?e ogie?ki dla mysi?tek..[']['][']['] Mercurius - 2006-05-07, 12:04 dzi?kuj? Wam
Anonymous - 2006-07-12, 22:32 Temat postu: Wychowanie myszki bez matki. Mam wielki problem. Uratowa?am malutk? myszk?, która jeszcze nawet nie widzi. Nie ma ona matki. By?am z ni? u weterynarza, powiedzia?, ?eby kupi? w aptece pipet? i mleko w proszku dla niemowl?t. Tak te? zrobi?am. Dzi? nawet sporo tego mleka zjad?a. Ale nie wiem, jak si? ni? zaj??. Nie wiem, co zrobi? z ni?, gdy np. ide spa?. Przygotowa?am narazie kartonowe pude?ko, wy?o?y?am chusteczkami higieniczymi. Potem, gdy mój tata zobaczy?, jak ona si? przewraca, nawet siedz?c w miejscu, wy?o?yli?my to pude?ko wat?. Nie wiem czy to dobrze. Prosz? o wszelkiego rodzaju rady i wskazówki. Nigdy nie mia?am myszki, wi?c tym bardziej jest to dla mnie trudne zadanie.
Natte - 2006-07-12, 22:36 Hmmm ...lepiej daj chusteczki higieniczne.W wat? mo?e si? zapl?ta?.Chusteczki mo?esz porwa? na kawa?ki i tak jako? u?ó?y?.Weterynarz nie okre?i?,co ile trzeba j? karmi??Mi si? wydaje ?e co par? godzin.B?dziesz musia?a w nocy do niej wstawa? ... |
||||||
