Nikita - 2009-12-20, 20:50 bidulka taka osowia?a  ogonek ma taki w jakie? kropki jakby nie wiem - odmro?ony lub jakby kto? j? cz?sto bardzo mocno tam ?ciska?
?ycz? zdrowia! [ Dodano: 2009-12-20, 20:55 ] o jesssuu to mog? by? na przyk?ad uszkodzone nerki albo zapalenie p?cherza (np. z mrozu)
dodano: komu? wet poleci? na takie krwawienie , by sprawdzi? czy to mo?e nie zapalenie p?cherza , ludzki Urosept na ten problem. Ale po 1-2 dniach kuracji trzeba by?o i?? po dodatkowy antybiotyk Rudziak - 2009-12-20, 20:56 Nikita, a jak mog? jej pomóc?? cholera 
Nikita - 2009-12-20, 20:57 dopisa?am wy?ej Rudziak - 2009-12-20, 20:58 do weta jutro, dzi? nie mam jak, w KrakVecie nie lecz? gryzoni brzydz? si? ich, poza tym ja nie mam auta wi?c j? bra? do tramwaju to by?oby dzi? morderstwo
OK, MAM WSZYSTKO W DOMU, mam tez 2 antybiotyki, ale nic nie podam bez weta jeden jest z szerokim spektrum dzia?ania, drugi to zwyk?y biseptol dla dzieci.....
Nikita - 2009-12-20, 20:59 to mo?e podejd? do apteki dzi? po ten urosept mo?e si? ustabilizuje je?li to jest to.. biedna mynia
Do?ka - 2009-12-20, 21:06 Biedna myszka! Antybiotyku lepiej sama nie dawaj, zw?aszcza je?li oka?e sie, ?e zwierzaczek ma co? z nerkami. Niestety podejrzewam, ?e Nuna96 kupi?a chor? mysz, k?ama?a, ?e jest zdrowa, bo chcia?a sie popisa?, ?e ma zwierzaka na DT. Nikita - 2009-12-20, 21:08 Antybiotyki na w?asn? r?k? wiadomo ?e nie. Urosept nie jest antybiotykiem jakby co  Je?li to nerki to b?dzie ci??ko, bo wtedy ma si? ma?o czasu, mo?e doj?c do nieodwracalnego stanu
Rudziak - 2009-12-20, 21:13 Nikita, Do?ka, ju? szykuj? urosept. Poprosi?am nun?, aby napisa?a mi ca??, prawdziw? histori? myszy. MILCZY. Jutro b?d? dzwoni? do jej ojca, mam numer, i opisz? stan zwierz?cia. Do?ka - 2009-12-20, 21:14
Zw?aszcza, je?li s? obrz?ki nerek i serca, poza tym mo?e podra?nia? ?o??dek. Oby z myszk? sie poprawi?oRudziak, trzymam kciuki. Niestety ci??ko co? doradzi?, a stan myszki wygl?da na powa?ny. Rudziak - 2009-12-20, 21:19 Do?ka, wiem, jestem po piel?gniarstwie, jednak nie znam si? na zwierz?tach je?li chodzi o zdrowie, zw?aszcza na gryzoniach. Dzi?ki za dobre s?owa, jestem po prostu w szoku, co ta nuna wyprawia i w jakim stanie to zwierze jest!
Nikita - 2009-12-20, 22:51 Oczywi?cie trzeba by? ostro?nym. nie wiadomo co tej biedaczce si? sta?o. mo?e faktycznie by?a na mrozie i ogonek ma odmarzni?ty i mo?e zapalenie p?cherza wyst?pi?o, albo mo?e by? te? podzi?bienie nerek...
Ty na pewno sobie poradzisz trzymam kciuki za malutk?
Av. - 2009-12-20, 23:13 A mo?e klatka w domu Nuny sta?a przy otwartym oknie.. Kana - 2009-12-20, 23:25 Nie ma co gdyba? co z t? myszk? si? dzialo na prawd? a co nie bo nuna i tak ?cieme palnie. Nikita - 2009-12-20, 23:25 Wed?ug mnie ta myszka taka by?a od kiedy j? wzi??a/znalaz?a tylko albo si? ni? nie zajmowa?a za bardzo i nie zwraca?a uwagi, albo nie chcia?a widzie? i b?dzie rozmowa ?e to na pewno sta?o si? podczas podró?y itp. A ju? na pewno myszka nie sta?? si? osowia?a i ze z?? kondycj? futerka w dwa dni... Siemi? lniane jej podawaj Pomaga na wiele rzeczy w tym stan futerka
Rudziak - 2009-12-21, 08:01 Nikita, podaje jej siemi? Mysz prze?y?a noc. Zjad?a troszk?, napi?a si? wody, mleka. Mysz sika normalnie, widzia?am ?lady moczu. Zatem to jest kupa, ?lady po nocy s? mniejsze, bardziej br?zowe ju? ni? czerwone. Mysz ma dzi? zaropia?e oko. W nocy spacerowa?a po klatce - widzia?am, wstawa?am do niej.
myszka dosta?a krople do oczu i oczko otwar?a, siedzi na termoforze, w r?cznikach. 
|
||||||||
