Niedziou - 2007-10-16, 21:22 Je?li to nowa samica to pewnie toczy si? walka o przydódctwo, to zupe?nie naturalne. Ja prponuje obserwowa? ,ale nie ingerowa? póki nie robi? sobie krzywdy. Pr?dzej czy pó?niej "uzgodni?" jto t rz?dzi i wróci wszystko do normy ?o?ka - 2007-10-16, 21:45 Nie ma ?adnych ran. Narazie zajmuj? si? zabaw? (ka?da osobno). Mam nadzieje, ze faktycznie próbuj? ustalic hierarchie. Zobacze ci vedzue dalej. Tylko zauwa?y?am, ?e Chipsi biegaj?c po akwarium tak podsakuje ;/ zupe?nie jak ?winki morskie;/ Fauka - 2007-10-16, 21:54 Nic sobie nie robi?, nie mo?esz zbytnio panikowa?. ?o?ka - 2007-10-16, 23:10 Sorki jestem panikara. Chce jaknajlepiej dla moich mysiaczków a tu na moich oczach sie gryz?  Teraz znowu ?pi? razem w jednej skarpecie. Mam nadzieje, ze wszystko juz sobie ustali?y i nie bed? toczyc walk.
Emielcia - 2007-10-16, 23:26 ?o?ka, to zrozumia?e ?e si? denerwujesz tak? sytuacj?. No jak si? nie gryz? do krwi (np na ogonie nie wida? ?adnych ranek) to jeszcze nie tragedia. Mo?esz np. wyci?gn?? na godzin?-dwie t? agresywniejsz? samiczk? aby ta "spokojniejsza" zostawila troch? swoich zapachów w klatce, to ta agresywna ju? nie b?dzie czu?a si? tak pewnie. Jednak za d?ugo nie mo?na trzyma? osobno myszek, bo jak b?dzie zbyt du?a przewaga zapachów jednej z myszek to te? b?d? si? goni?. ?o?ka - 2007-10-16, 23:54 Teraz ?pi? razem. Co prawda odwrócone ty?em ale to i tak dobrze:P Zobacze jak bedzie jutro;p paula. - 2007-10-17, 08:05 U mnie z ??czeniem Mary?ki i Amfetaminy problemu nie by?o. Taki stres prze?y?am ze szczurami. Papryka która nie mia?a towarzystwa i czeka?a na nie tydzie? jak dosta?a ma?? nieszczycielsk? wariatk? Truskawk? to by?a pierwsza noc straszna - ustalanie hierarchi. Wrzaski,piski bijatyki wielkiego szczura nad malutk? klusk? by?o straszne ale teraz si? kochaj? cho? czasem sier?? pofruwa  .
Je?li razem ?pi? to ju? problemu nie b?dzie  .
?o?ka - 2007-10-25, 16:04 Myszy zaczynaj? mnie denerwowac! A w?a?ciwie to Frania...chocia? sama nie wiem czy to nie Franek!!!!!! Frania raz goni CHipsa i j? atakuje, a biedna CHipsia ucieka i piszczy! Raz lata za ty?kiem Chipsa i wtedy nazywam j? zbocze?cem!!! A innym razem spi? ze sob?, jedz? razem, Frania nawet my?a jej uszko( no chyba ze próbawa?a je odgry?c). W zoolgu powiedzieli ze Frania to na 10000% samiczka wiec nie rozumiem skad czasami bierze sie wrazenie, ze próbuje "bzykn?c" Chipsa. Ale z drugiej strony samiec z samica raczej by sie nie gry?li:/ Wiec moze Frania to obojniak??!!! 
Fauka - 2007-10-25, 16:36 Moja Dolores jako szanuj?ca si? samica "dowodz?ca" stadem te? bzyka inne pokazuj?c im kto tu dominuje
Popatrz czy Frania nie ma j?der. pixxa - 2007-10-25, 17:38 Jak cz?sto u mysz wyst?puj? ruje ? W przypadku szczurków, u samiczek to normalne zachowanie. Moje samice czasami tak si? zachowywa?y. ?o?ka - 2007-10-25, 18:49 Niee, Frania nie ma j?der:P Mo?e u Chipsi odbyt i cewka moczowa s? minimalnie bli?ej siebie ni? uk?ad u Frani. Troche mi przykro bo mia?am nadzieje, ze myszory beda sie ze soba bawic, ze Chipsi nie bedzie taka leniwa, ale mimo towarzystwa ona przesypia wi?kszosc doby. Frania za? ?pi ma?o. Mo?e tak? ju? maj? nature:/ Mysiaczek - 2007-10-25, 20:14 Oj niestety pewnie natursion
S?onecznik - 2007-11-06, 15:30 To i ja mam ma?e pytanko. 2 dni temu do??czy?am do swoich larwek now? lokatork? - cudko z hodowli Kaprys - prze?liczn? cynnamonk?.  Zrobi?am wszystko wed?ug zalece?: wszystko wymyte lub nowe, zapoznanie na "niczyim" terenie. Nieznajomo?? terenu nie przeszkodzi?a paskudzie Zytce w natychmiastowym ataku na ma??. Hmm.. Chyba jest wyj?tkowo wredna myszk?.  Teraz jedna z moich starych mych podgryza j? rzadko ale Zytka nie daje jej spokoju. PYTANIE: ile czasu taka "zabawa" mo?e potrwa?? Do ilu dni gryzienie "nowej" jest normalne i po jakim czasie mam si? martwi?, lub oddzieli? Zyt??
Fauka - 2007-11-06, 15:38 Moje ganiaj? now? max. 3 dni. Kana - 2007-11-06, 15:39 Kazde zwierze jest inne, napewno przez kilka najblizszych dni albo tygodni "stare" samice bed? ustala? hierarchie nad "now?" mych?. To normalne. Daj im czas ?eby si? do siebie przyzwyczai?y. |
||||||
