To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Choroby - Nag?a ?mier?, bez przyczyny

Niedziou - 2009-09-20, 22:55

No i cisza od autora tematu. Ciekawe co z t? myszk?:(
Aelirenn - 2009-09-21, 07:55

Ja bym poprostu sprawdzi?a - te? niestety mia?am taki przypadek, ?e myszka umar?a "na spi?co". Co do niewyjasnionych zgonow to przytrafilo si? to mojej myszy rasowej czyli jak widac nie tylko z?e geny s? przyczyn? naglych, niewyjasnionych zej??.
Niedziou - 2009-09-21, 09:30

Przecie? to wida? czy zwierz? ?pi czy nie ?yje.Wida? czy oddycha, a jak si? dotknie to te? wiadomo. No,ale nie ma co gdyba?, mo?e autor si? odezwie.
Madzik - 2009-09-21, 21:11

Myszki czasem umieraj? nie wiadomo czemu. Straci?am tak dwie labki. Pewnie genetyka. I po myszy od razu wida? kiedy nie ?yje.Nie da si? tego z niczym pomyli?. To bardzo smutny widok...
Niedziou - 2009-09-21, 22:27

Wiem co? o tym :( Mój kochany Fafik umar? na moich r?kach:( min?l ju? rok a ja jak o nim pomy?le to placze od razu,pomimo tego ?e tuli si? do mnie moja ksozatniczka te? równie kochana to jednak o Fafiku nie zapomne by? wyj?tkowy:(


P.S Sorry za off topic ale musialam :(

omysimska - 2010-06-09, 16:19
Temat postu: Nieuzasadniona ?mier?
Dobra, nie wiem co si? dzieje, ale jestem naprawd? przera?ona o inne myszy. Dzi? jak zwykle rano da?am je?? mysiakowatym, skontrolowa?am wszystko... No i jedna mysz ( Oko?o 3msc. jeszcze dosy? m?oda) le?a?a martwa. Normalnie. Ko?o gniazda, jakby po?o?y?a si? spa? i nigdy wi?cej nie obudzi?a! :( .
Przecie? by?a taka zdrowa, rusza?a si?, uwielbia?a ko?owa? si?, chodzi? w rurkach. :( ...
Wie kto?, co mog?o si? sta?? ;/ :(

no i boj? si?, ?e to samo mo?e spotka? inne myszki. A i zapomnia?am doda?, ?e ta myszka, pochodzi z troche dziwnego zwi?zku, bo mój hodowlany samczyk jest tat? tych myszek... a mamusia jest dzika, z pola. Czy to mog?a by? wada genetyczna? ;( :sad:

Yun - 2010-06-09, 16:39

Owszem, mog?a by? to wada genetyczna i nie zdziw si? jak reszta myszek podzieli los tej co umar?a. To s? dwa ró?ne gatunki, maj? inne geny, które po po??czeniu z drugim innym gatunkiem uleg?y mutacji. Tak samo dzieje si? po ostrym inbreedzie [chów wspobny] w sklepach zoologicznych. Myszy maj? "zepsute" geny i czesto gesto umieraj?. Albo co najmniej cz?sto choruj?.
Do?ka - 2010-06-09, 16:41

Wada genetyczna raczej nie. Tzn myszy dzikie ?yj? oko?o 3 miesi?cy, ale to z powodu naturalnych wrogów. Ale je?li samiec by? z zoologa, a mama poln? mysz? z ró?nymi chorobami (nie zapominaj, ?e w ?a?nei dziko ?yj?ce myszki zawsze co? przenosz?) to mog?o w?a?nie zaowocowa? tak? mieszank? i st?d ta "nieuzasadniona" ?mier? u m?odej.
Niestety, myszki umieraj?, nawet te m?ode i czasem ci??ko wyja?ni? dlaczego.
Proponuj? uda? si? do weterynarza ze wszystkimi, ?eby wykluczy? jak?? zara?liw? chorob?. Mo?esz te? poprosic ewentualnie o sekcj? zw?ok tamtej, która odesz?a, ale nie wiadomo jak to b?dzie.
Id? do weta od gryzoni, mo?e co? wi?cej powie.
A ja mam jeszcze pytanie - czy Ty rozmna?a?a? te myszy, bo nie rozumiem stwierdzenia:
omysimska napisał/a:
mój hodowlany samczyk jest tat? tych myszek... a mamusia jest dzika, z pola
???
Strasznie pokr?cone ...

Yun - 2010-06-09, 16:43

Jej samczyk uciek? i zap?odni? przyb?akan? w domu dzik? samic?.
omysimska - 2010-06-09, 18:46

Do?ka napisał/a:
Strasznie pokr?cone ...


Nie chodzi tutaj o umy?lne rozmna?anie, ale chodzi o to, ?e samczyk kiedy? w zim? uciek?, natrafi? na dzik? mysz... no i wiadomo co dalej ;/.

Do?ka napisał/a:
nie zapominaj, ?e w ?a?nei dziko ?yj?ce myszki zawsze co? przenosz?)


Oczywi?cie, ?e to wiem. Raczej trudno, aby mysz która przyb?dzie prosto z pola by?a ca?kowicie czysta, bez jakiego? choróbska/paso?ytów.

Do weta? có?, s?dz?, ?e ma?a kontrola myszy przyda si?, chocia? myszki i tak jak widz?, maj? naprawd? dobr? form?, i ogó?em wida? ich energi? i zdrówko...

Dzi?kuj? za odpowiedzi. B?dzie mi te? mi?o, je?eli kto? jeszcze si? odezwie.

johanna150 - 2010-08-22, 23:51
Temat postu: Nagla smierc.
Moja myszka nagle zechorowaa i zdechla. Jej sierc byla nastroszona i podczas oddechu bylo slychac dziwny dzwiek.Myszka sie prawie wcale nie ruszala a ruchy ktore wykazywala byly dziwne, oczki miala przymkniete i wiedzialam ze zdechnie. Po jej smierci zorientowalam sie dopiero ze miala wysoka goraczka. Jak zyla jeszcze chcialam jej podac syrop przeciwbolowy ale nietety nie mialam go w domu. Nie wiem czy udalo by sie ja uratowac. Nie rozumie tylko dlaczego tak nagle i skad ta goraczka. Faktem jest ze miala juz dwa lata. Z druga myszka narazie jest ok. Jedyny problem to chora skora wokol noska i buzi na ktory weterynarz najpierw podal zastrzyk a ostatnio dostala lek na grzyice i dalej to nic nie pomoglo. Nie wiem juz co mam zrobic.
Luis - 2010-08-23, 02:53

johanna150 napisał/a:
Po jej smierci zorientowalam sie dopiero ze miala wysoka goraczka

Po czym to stwierdzi?a??
johanna150 napisał/a:
Myszka sie prawie wcale nie ruszala a ruchy ktore wykazywala byly dziwne, oczki miala przymkniete

Jak d?ugo to trwa?o? Kilka minut, kilka dni? Bo jak to drugie to mo?e weterynarz by zd??y? j? uratowa?...?
johanna150 napisał/a:
Z druga myszka narazie jest ok. Jedyny problem to chora skora wokol noska i buzi

No to nie jest zbytnio OK.... :/ A mo?e to ?wierzb? Jest o tym sporo na forum. :)

Kana - 2010-08-23, 05:58

Mam te same pytania co poprzedniczka.
By? mo?e to ju? po prostu staro??.

Amazonka - 2010-08-30, 19:27

Luis napisał/a:
johanna150 napisa?/a:
Po jej smierci zorientowalam sie dopiero ze miala wysoka goraczka

Po czym to stwierdzi?a??


mialam na mysli to samo, jak zdechlej myszce ktora przeciez jest zimna i sztywna mozna zdiagnozowac goraczke?

Tiga - 2010-09-04, 12:14

Przy okazji tego tematu, chcia?abym napisa? co mi si? przydarzy?o. Mia?am ju? jedn? mysi? i tydzie? temu kupi?am jej towarzyszk?, m?odziutk? myszk?. Zgodzi?y si? bez problemu, spa?y razem, nie by?o awantur przy jedzeniu, wszystko ok. Ma?a mia?a apetyt, by?a ?ywa i nic nie wskazywa?o na to, ?e co? jej dolega.
Wczoraj wróci?am z pracy i znalaz?am j? ju? sztywn? le??c? na boku, ?adnych ran ani krwi nie by?o, wygl?da?a jakby z niej zesz?o powietrze troszk?. Zabra?am j? z klatki, druga zacz??a tak dziwnie biega? po klatce, z k?ta w k?t, jakby szuka?a tej ma?ej.
Od razu wymieni?am pod?o?e i zdezynfekowa?am klatk?.
Zauwa?y?am, ?e druga mysza dziwnie si? zachowuje, jakby si? zatacza?a i traci?a równowag?. Zwykle przesypia ca?y dzie?, a od wczoraj ma?o ?pi, wr?cz obsesyjnie obgryza kolb? i biega w ko?owrotku. Nie wiem co si? dzieje,...
Co? te? ma z okiem, tylko nie wiem czy jedno jest tak dziwnie przymnkni?te, czy to jednak drugie zrobi?o si? "wy?upiaste".
Bardzo prosz? o porad?, mo?e komu? co? podobnego si? przydarzy?o...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group