Wege - 2010-06-10, 19:57 A klatk? masz na biurku ? Bo mo?na by by?o roz?o?y? r?cznik , ale nie szorstki ?eby nie uszkodzi? maluszków i razem z mamuni? ( chyba , ?e wolisz bez ) rozpocz?? oswajanie i "edukacje" Achillea - 2010-06-10, 20:27 Mamunia strasznie agresywna jest -- na widok mojej r?ki od razu pokazuje z?by. Zanim mia?am szans? j? oswoi? sprezentowa?a mi stadko m?odych, a pó?niej przesz?a do trybu obronnego. Ogólne rzecz bior?c jest ciekawie XD Trzymam je na takiej pseudo pó?ce i szafce nocnej jednocze?nie. Biurka si? jeszcze nie dorobi?am XD Wege - 2010-06-10, 20:47 Musisz szybko oswoi? matk? bo cie do ma?ych nie dopu?ci i ma?e b?d? si? rozmna?a?  nie ciekawa sytuacja
Do?ka - 2010-06-10, 21:18 Wege, przesta? wypisywa? takie bzdury!! Dzieciaku, jak masz tak doradza?, to mo?e lepiej nie pisz i id? pogra? w pi?k? albo okrzycze? s?siada, ?e je mi?so! Achillea, mam jest agresywna, bo nie mia?a? czasu jej oswoi?, ale spokojnie - b?dzie dobrze. Powoli i ostro?nie wk?adaj r?k? do klatki, tak, ?eby sie nie p?oszy?a ani ona, ani ma?e. Skoro ju? maj? trzy tygodnie, to nie przestraszysz je na tyle, ?eby je zjad?a, wi?c spokojnie. Pami?tasz, ?e 27 dnia ?ycia trzeba oddzieli? p?ciami? Ju? teraz radz? zobaczy? jak jest z t? p?ci? u ma?ych (tylko uwa?aj, bo pchli okres maj?), bo potem b?dzie Ci ?atwiej. A jak sie boisz tych dzikich skoków, to rób to nad ?ó?kiem - we? klatk? na ?ó?ko i dzia?aj. No i mam nadziej?, ?e dobre domki im znajdziesz. Powodzenia Kana - 2010-06-10, 23:35 Tylko nie m?cz matki teraz za bardzo z oswajaniem co by mama si? nie denerwowa?a i nie daj bo?e zjad?a maluchy. Maluchy wyci?gaj potem normalnie, po prostu na matk? uwa?aj. Achillea - 2010-06-11, 22:04 Do oswajania mamki si? nawet nie zabieram, bo teraz to si? mija z celem. Na widok r?ki za??cza si? jej agresor, wi?c robi? w klatce co musz?, a potem daj? jej spokój. Nie ma sensu stresowa? jej na pró?no. "Ciotka" Dooms jest mniej konfliktowa, z ni? dogada?am si? od razu, chocia? pewne rzeczy trzeba dopracowa? -- w tym ca?ym "zamyszaniu" nie mia?am nawet okazji specjalnie. Akurat z dost?pem do m?odych problemów nie mam, wywabiam mamu?k? na pi?tro i zabieram kuwet?, z regu?y do sprz?tania -- teraz tak nie robi?, ma?e maj? straszne przyspieszenie i nie chc?, ?eby mi uciek?y. Ich akurat jedzeniem nie skusz? do opuszczenia kryjówki ;] W kalendarzu mam odznaczony ten termin, b?d? je rozdziela? jak przyjdzie czas. Dzi?ki, przyda mi si? to powodzenie 
[ Dodano: 2010-06-21, 21:58 ] Wypad?am lekko z obiegu (czyt. sesja mnie wyko?czy), ale uda?o mi si? pstrykn?? kilka fotek
DoomsDay 
Male?stwa Jak si? przyjrze? to w sumie wida? oczy 
To tak na szybkiego, chcia?am si? podzieli? (I przepraszam za jako??).
|
||||||
