Ira - 2013-09-01, 11:23 Bardzo Ci wspó?czuj?, bo wiem jak to boli, gdy odchodzi nasz ukochany pupil 
Laura_raa - 2013-09-01, 11:25 Ira, dzi?kuj?  Ju? si? troch? uspokoi?am, bo dowiedzia?am si? o tym trzy godziny temu. Tak?e pop?aka?am, po rycza?am i ju? mi ?ez brakuje wi?c nie rycz?
[ Dodano: 2013-09-01, 11:26 ] A mój maluszek by? u mnie tydzie? (mia? oko?o miesi?ca) 
Anonymous - 2013-09-01, 12:13 Imynya, nast?pnym razem bierz myszki z pewnych ?róde?. Szansa na to, ?e odejd? w bólu i niepostrze?enie jest zdecydowanie mniejsza. I zwierzak nie cierpi i Ty. Trzymaj si?, wszyscy znamy ten ból. Laura_raa - 2013-09-01, 12:34 Frufru, dzi?kuj? za rad?
mysiamama1989 - 2013-09-04, 10:32 Imynya, Nie wiem jak u Ciebie , ale np we Wroc?awiu masz ca?odobow? pomoc weterynarza np ko?o mnie , nie jest ca?odobowa ale do 24 wet jest zawsze u siebie w gabinecie. Ten ca?odobowy jest na ko?cu miasta i przyjmuje ka?de zwierze tak?e nie jest ?le , s? te? ró?ne kliniki dla zwierzat oraz pogotowie... Ell - 2013-09-04, 12:49 No napisa?a przecie?, ?e wet by? zamkni?ty bo mieszka w ma?ej miejscowo?ci, wi?c ca?odobowe toto raczej nie jest. mysiamama1989 - 2013-09-05, 20:36 dobrze, ja to zrozumialam ,mowilam tylko jak jest we Wroclawiu. Ell - 2013-09-05, 21:36 A po co? Od tego s? inne tematy, o wetach w?a?nie 
mysiamama1989 - 2013-09-06, 10:05 ale widze ,?e wszystko dobre by si? troch? przyczepi?... My?l? ?e w ka?dym temacie mo?na sie wypowiedzie? jak sie chce Anonymous - 2013-09-06, 10:06 Laski, podbijacie ten w?tek jakby by? dalszy ci?g akcji, a przecie? mysz z tego w?tku ju? nie ?yje... D: Ell - 2013-09-06, 13:28 Owszem, wi?c po co gada? "a we Wroc?awiu jest taki wet" pod tematem, z którego mycha ju? nie ?yje? Mysiamama - ale na temat A nie pod tematem, gdzie myszka nie ?yje, posty z ty?ka o wecie we Wroc?awiu, od nabijania postów s? tematy w dziale offtop.
stardust - 2013-09-06, 14:30
ale tam chyba si? nie naliczaj?...? 
Ell - 2013-09-06, 14:34 Y, nie wiem 
mysiamama1989 - 2013-09-06, 15:14 ale to tez nie jest w temacie ;] ten wet tu bardziej pasowa? niz pouczanie ;p a pisz?c o tym wecie chcia?am wyt?umaczy? dziewczynie, ?e jakby chcia?a pomóc tej myszolince to by znalaz?a weta u siebie spokojnie chyba ,?e serio to jaka? malutka wioska
Ell - 2013-09-07, 17:07 A ty teraz j? oskar?asz, ?e nie chcia?a myszy pomóc, co z tego ?e nie mia?a weta pod r?k? - co mia?a zrobi?, w?ama? si??  Nie pogr??aj si? bardziej, ja tu koncz? bo to jak grochem o ?cian?
|
||||||||
