Myszy.info - forum o myszkach Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom
Choroby - Osowia?a mysz, rany, drapanie - pomocy
misz-mysz - 2013-04-01, 20:51 Ju? by?am, ale nie zrobi? bada?, jutro id? go do tego zmusi? nat92 - 2013-04-01, 20:54 To mo?e lepiej i?? do innego, gryzoniowego? Od razu b?dzie wiedzia? co zrobi?, a co nie.misz-mysz - 2013-04-01, 21:17 Gryzoniowego?
Ten jest bli?ej domu, a nie chcia?am z nim daleko podró?owa?, bo nie jest przyzwyczajony i to straszny stres. Z reszt? poda? ivo co? tam (to na kark) i kaza? si? pokaza?. Nie ma poprawy wi?c wróc? i powiem, ?eby zrobi? mu badania.nat92 - 2013-04-01, 21:23 W sensie takiego, który g?ównie specjalizuje si? w leczeniu ma?ych zwierz?t. Zapewne poda? myszce ivermektyn?, lek przeciwpaso?ytniczy. Ale z tego co pami?tam, to trzeba poda? kilka razy co dwa tygodnie. Ale je?li poprawy nie wida?, to mo?e nie by? to.
A podró? myszy w transporterku nie jest a? na tyle du?ym stresem, by nie wybra? si? do lepszego weterynarza.
Tego ju? o nic nie pro?, bo widz?, ?e nic z tego nie b?dzie. na forum masz spis weterynarzy, którzy s? dobrzy w leczeniu gryzoni - znajdziesz na pewno jakiego? w Twoim rejonie i do niego si? kieruj.
Byle weterynarz da ivermektyn?, bo to jedyne, co mu przychodzi na my?l.
Id? do weterynarza, który sam b?dzie robi? badania, a nie na Twoj? pro?b?, bo to ?wiadczy o niekompetencji weta, u którego by?a?. Je?li weterynarz si? na czym? zna, sam b?dzie wiedzia?, co robi?.misz-mysz - 2013-04-01, 21:30 No tak, ale najbli?szy wet z polecanych jest w Chorzowie, do?? daleko, a mój tata mówi, ?e ,,nie b?dzie jecha? daleko skoro weterynarz jest blisko" ;/
[ Dodano: 2013-04-02, 13:34 ]
Wrocilam od weta. Tym razem moja mysz przyjal bardziej kompetentny (starszy) lekarz, ktory dokladnie obejrzal myszke i stwierdzil, ze to nie pasozyty a uczulenie. Dostalam lek do podawania do poidelka (sterydy + antybiotyk) i kupilam granulat zamiast wiorow bo to moze byc od nich.trampka - 2013-06-24, 23:26 wiem, ?e temat troche stary, ale jak potoczy?y si? sprawy misz-mysz?
moja myszasta ma podobne problemy, lecze j? w?a?nie w Chorzowie na Konopnickiej (polecam). u niej by?o to wywo?ane alergi? na trociny, dlatego te? przerzuci?am si? na granulat kukurydziany, który jest prawie zawsze w zoologu w SCC, ale pozosta?a jej rozdrapana rana, która bardzo ci??ko si? goi. co jaki? czas dostaje preparat przeciw?wi?dowy w zastrzyku i aktualnie smaruje j? granuflexem. teraz wygl?da w miare ?adnie, bo odchodzi jej martwa tkanka, ale widze, ?e j? to dra?ni