To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Choroby - Wielki guz/opuchlizna

Misia7 - 2011-09-01, 14:01

Je?li jest to nowotwór, to w ci?gu dwóch-trzech tygodni z pewno?ci? bardo uro?nie i nie b?dzie wtedy szansy wyci?cia.
Mojej ?.p. myszce nowotwór w ci?gu nie ca?ego miesi?ca urós? od wielko?ci ziarnka grochu do wielko?ci pi?eczki kauczukowej, a nawet bardziej...

burgerqueen - 2011-09-01, 15:01

je?eli naprawde zacznie si? szybko rozrasta? wtedy pójd? j? u?pi?..narazie mam nadziej?

[ Dodano: 2011-09-15, 19:57 ]
pojawi? si? drugi guz ju? chyba nie ma ratunku...

NightQueen - 2011-09-26, 16:48

U mojej Stefy pojawi?o si? co? dziwnego, z dnia na dzie?
Nie wygl?da to jak typowy guz - tak mi si? przynajmniej wydaje, wygl?da to troch? jak ci??a, troch? jakby mysz by?a za gruba, ale oczywi?cie ci??a nie jest mo?liwa, a Stefa nie mia?a problemów z wag?, zreszt? nie mo?liwe jest by przyty?a tak w ci?gu dnia.
M?oda nie jest, bo ma 1 rok i 3 miesi?ce, ale nie jest te? bardzo stara.
Jutro pójd? do weterynarza, ale nie jest on specjalist? od gryzoni, wi?c chcia?am si? ws zapyta?.

"Guz" nie ma nieregularnych kszta?tów, w dotyku jest mi?kki jak brzuch mysi, taki normalny. Jest ogromny i sprawia widoczne problemy przy chodzeniu, Stefa jest mniej ruchliwa ni? zwykle

Nie wiem czy to opuchlizna taka, czy nowotwór który zaatakowa? jaki? wewn?trzny organ, nie mam poj?cia

na szybko zrobi?am zdj?cia, ale nie oddaj? ca?kowicie tego







StreetOfGloom - 2011-09-26, 17:07

ojjj biedny myszorek :( :( ?ycz? dla myszki du?o zdrówka <33
lilith - 2011-09-26, 17:59

podejrzewam ze to rakotluszczak ;/ , czyli guz rakowy przetykany tkanka tluszczowa , bardzo dobrze to pokaze usg ,
NightQueen - 2011-09-26, 18:03

lilith napisał/a:
podejrzewam ze to rakotluszczak ;/ , czyli guz rakowy przetykany tkanka tluszczowa , bardzo dobrze to pokaze usg ,


je?li jest to rakot?uszczak to czy jest ratunek? :sad: czy najlepiej b?dzie u?pi? j? ? ju? widz? ?e ma trudno?ci w chodzeniu, na pewno nie czuje si? z tym komfortowo

lilith - 2011-09-26, 18:08

rakotluszczaki nie sa w same w sobie bardzo grozne ale maja masakryczny przyrost w czasie ;/ i niestety nie da sie tego zniwelowac w zaden sposob

[ Dodano: 2011-09-26, 18:10 ]
guz nie jest bardzo twardy ale rosnie doslownie w ciagu 1 nocy ,,,,,wiec nie idzie go zauwazyc wczesniej , potem tez bardzo szybko postepuje ;/ , jeszcze szczura mozna zoperowac ale mysz jest zbyt mala ;/ do tego dochodzi ryzyko przerzutow

NightQueen - 2011-09-26, 18:10

czyli ?adne leczenie farmakologiczne nie zmniejszy "opuchlizny"? je?li potwierdzi si? diagnoza :sad:

Zobacz? co weterynarz jutro powie, ale nie chc? by si? m?czy?a.

lilith - 2011-09-26, 18:11

niestety nie .......jesli to ten rodzaj raka to tak jak mowie widac to bardzo dobrze na usg ,,,,,,doslownie widac jak tkanki tluszczu sa przemieszane z nowotworowymi , widzialm to na wlasne oczy u mojego szczurka, takim najprostszym sposobem do rozpoznania co to jest naklocie , jesli leci krew to guz jesli inna wydzilina to juz wg tego ,ropa, wodna itd
NightQueen - 2011-09-26, 18:15

jutro pójd? rano do weterynarza i dam zna? co to jest, mam nadzieje ?e nie b?d? si? musia?a jeszcze z ni? ?egna?
lilith - 2011-09-26, 18:21

powodzenia zycze (*)
Misia7 - 2011-09-26, 19:36

lilith napisał/a:
(*)


Dlaczego ?wieczka? Przecie? myszka ?yje...

Wygl?da identycznie jak nowotwór u mojej Tequili, która ju? odesz?a za TM. Tylko ?e on nie pojawi? si? z dnia na dzie?, rós? (w bardzo szybkim tempie).

Oby to nie by?o nic powa?nego! Trzymam kciuki za Stef?.

lilith - 2011-09-26, 19:48

to nie swieczka calusek ........nom ......
NightQueen - 2011-09-27, 10:42

Przypuszczenia niestety si? potwierdzi?y :sad:
Sefa rano czu?a si? gorzej, wida? by?o ?e cierpi, nie reagowa?a na dotyk, na nic, nie by?o sensu jej m?czy? dalej

pozwoli?am jej odej??... :sad:

Misia7 - 2011-09-27, 16:42

Bardzo mi przykro :(
dla Stefci [']



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group