To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Choroby - Drapanie g?owy i ?ap (roztocza/?wierzbowce)

Emielcia - 2007-08-25, 16:54

Je?eli to ?wierzb, a mo?e to by? to, nie leczy si? najlepiej niestety. Szans? na pe?ne wyleczenie jest szybka realcja i podani odpowiednich leków.
Derin - 2007-08-25, 17:26

Mam nadziej?, ?e 3 lub 4 dni po wyst?pieniu objawów to reakcja wystarczaj?co szybka?
Oczywi?cie wiem, ?e optymalnie by?oby odwiedzi? weterynarza ju? pierwszego dnia, jednak nie zawsze jest to mo?liwe z przyczyn niezale?nych.

Luis - 2007-08-25, 19:00

no 3-4 dni to spoko ale dluzej nie czekaj. Wiesz jezeli nie jestes pewna czy to swierz i jak wygl adaj? ranki to po prostu wyjmij myszke i...sprawdz na jakim poziomie juz jest choroba? Wiem, ze myszka sie stresuje itd. ale bez przesady. Przy wymienianiu sciolki wyjmujesz mych? to tym bardziej przy tak waznej czynnosci jak spr stanu zdrowia to nawet konieczne moim zdaniem.
Derin - 2007-08-25, 19:11

Mysz jest ?wie?utka, ?e tak to ujm?. Mam j? zaledwie trzy dni, a ?e z zoologika, to nie ma mowy o tym by by?a oswojona. Robi? co mog?, by j? przyzwyczai?, ale nie zawsze jest to ?atwe. Poza tym, je?li o wymian? ?ció?ki chodzi, przy tak krótkim sta?u zbyt wielu tych zmian nie mia?a. Ogl?dn?? ranki próbowa?am, jednak?e ma?a jest dla mnie zbyt ruchliwa, nie mam jeszcze wprawy w przytrzymywaniu jej w miejscu nawet na sensownie d?ug? chwil? by sprawdzi? jej uszka, a póki nie przywykn?, b?d? mia?a mimo wszystko obawy, ?e mog? zrobi? jej krzywd?. Taki ju? ze mnie przewra?liwiony stwór.
I spokojnie, d?u?ej czeka? nie zamierzam. Mam wr?cz nadziej?, ?e wieczór niedzielny nadejdzie pr?dko i b?d? mog?a planowa? wypraw? z moim ma?ym zoo do weta ;)

Niedziou - 2007-08-25, 21:41

POzostaje nam czekac! i wysluchac co wet mowi!A z ta apteka dwa dni nie zrobi roznicy!spoko! Szkdoa ze nie ejstes w Krakowie bo bym ci mogla probke skory myszki rzucic pod mikroskop i bysmy zobaczyly co to jest!

[ Dodano: 2007-08-25, 21:41 ]
aha a skoro piszesz ze masz ja od trzech dni!To bardzo prawdopodobne ze w sklepie sie czyms zarazila!To czeste!

Kana - 2007-08-25, 21:53

Tak dok?adnie cierpliwo?? teraz musi by? ;)

Niedziou napisał/a:
Szkdoa ze nie ejstes w Krakowie bo bym ci mogla probke skory myszki rzucic pod mikroskop i bysmy zobaczyly co to jest!

No ty ja nie wiedzia?am ze z Ciebie taki specjalista jest hehe :twisted:

Niedziou napisał/a:
aha a skoro piszesz ze masz ja od trzech dni!To bardzo prawdopodobne ze w sklepie sie czyms zarazila!To czeste!


Rak to bardzo bardzo mozliwe. Np. Moje króliki ( ze 3 by?y ) to gdy przynosi?am do domu to na drugi dzien jecha?am z nimi do veta bo kazdy mia? ?yse place to by?a grzybica czy co? nie pamietam jak si? to nazywa?o :P :roll:

Derin - 2007-08-25, 21:53

Je?li przynios?a co? ze sklepu, to pozosta?e stadko te? to co? mie? mo?e, chocia? nie wydaje mi si?. Teoretycznie wet, który si? nimi zajmuje to ten sam doktor, którego poleci?a mi Emielcia, a w?tpi?, by kto? polecany odstawia? fuszerk?.
Nie mog? doszuka? si? w sieci niczego konkretnego na temat ?wierzbu, co odpowiedzia?oby na moje pytania, ale szukam dalej. Mo?e co? znajd?. Bo chwilowo dost?pu do literatury drukowanej nie posiadam.

Niedziou - 2007-08-25, 22:00

JA pisa?am obszernie o swiezbie!W ktoryms z tematow odnosnie wlasnie drapania wiec poszukaj!Latwo znalezc bo dlugie!Opisalam tam doklasdnie o swiezbowcach i objawach choroby!
Rzeczywiscie pozostale mychy tez moga to meic ale jesli sa odporniejsze moga tego nie przejsc! Oby tak bylo!

Derin - 2007-08-25, 22:04

Czyta?am, jednak nie ma tam odpowiedzi [albo j? przeoczy?am] na chocia?by pytanie - sk?d si? bior??
Niedziou - 2007-08-25, 22:08

Nie da sie stiwerdzic skad sie biora!Moga byc wszedzie!Jaja znoszone prze samice sa przneoszone w ró?noraki sposob - w wodzie w powietrzu, ze skory na skore! Poprzez uzywanie wspolnej odziezy i recnzikow(ale to nie dotyczy myszek) i bardzo prwadopodobne ze w sciolce czy na innej myszce w sklepie taki paso?yt wystepowal i przeniosl sie na pozostale zwierzaki ale tez jest mozliwosc ze myszka zlapala to zanim dotarla do sklepu!NIe wiemy gdzie przebywala zanim ja naby?as! Ale ogolnie nie ma zasady ze jak bedzie myszka zyc w czystosci to nie bedzie miala swierzbu!swierzb moze nawet wytsapic w najczystszym miejscu!Sa nawet jego dwie odmiany jedna zwiazana wlasnie z brudem a druga wytepujaca w miejsach i na osobach utrzymanych w nienagannej czystosci!
Jak masz jeszcze jakeis pytania to pytaj

Emielcia - 2007-08-26, 17:25

Derin napisał/a:
Teoretycznie wet, który si? nimi zajmuje to ten sam doktor, którego poleci?a mi Emielcia, a w?tpi?, by kto? polecany odstawia? fuszerk?.


Taaa, tylko ?e wet zaglada do tego sklepu raz na jaki czas?? Raz na tydzie?, miesi?c?
Przecie? te myszy mog?y przyjechac do sklepu dzie? wcze??iej (zanim je kupi?a?) i nie by? ogl?dniete przez weta.

Derin - 2007-08-26, 18:38

Mam tego ?wiadomo??, nie zmienia to faktu, ?e mam t? naiwn? wiar? w to, ?e jest przynajmniej jedna osoba w zoologiku, która ma jakiekolwiek poj?cie. Wiem, ?e to cz?sto ma?o prawdopodobne, ale jednak nadal wierze w ludzi.
A myszki có?, je?li wszystkie "to" maj?, to wspó?czuj? i zwierzakom i w?a?cicielom, którzy je nabyli. Bo idzie si? do sklepu z wiar?, ?e zwierz? na takie przypad?o?ci zosta?o zbadane/obejrzane/sprawdzone. Jak mówi?, naiwno??, ale ci??ko i?? do sklepu my?l?c, ?e to co si? tam zastanie b?dzie podobne do sodomy i gomory.

[ Dodano: 2007-08-27, 18:31 ]
Myszka by?a u weta razem z reszt? ferajny, wszystkim dosta? si? preparat na ?wierzb, za tydzie? powtórka z rozrywki. Póki co, biega po swoim ciasnym domku, jednak trzeciej mysiej klatki nie mog? wstawi?, bo po prostu nie mam miejsca. Jako? ze spacerami codziennymi wytrzyma. W sumie, jest najbardziej ?ywa z ca?ej trójki i bardzo mnie to cieszy.
Dzi?kuj? za pomoc i pozdrawiam.

[ Dodano: 2007-10-04, 23:33 ]
No i masz Ci babo placek, jak to mówi?.
Historia si? wyd?u?a a mi zaczyna brakowa? pomys?ów. Myszka po otrzymaniu dwóch porcji czego? przeciwko ?wierzbowi zachowywa?a si? dobrze. Przez 20 dni czyli niemal?e tyle, ile lek mia? dzia?a?. A potem zacz??y si? powa?ne problemy. ?wierzb wróci?, zaatakowa? z tak? si??, ?e w ci?gu nocy malutka rozwali?a sobie ok 10% powierzchni cia?a. Pojechali?my do weta w niedziel? niemal?e na sygnale, dosta?a biomectin. Preparat przesta? dzia?a? ju? po kilku dniach znów zacz??a si? drapa? i w ci?gu kolejnej nocy rozwali?a sobie okolice lewej przedniej ?apki. We wtorek w tym tygodniu dosta?a zastrzyk przeciwko ?wi?dowy, który zgodnie z opini? weterynarza powinien dzia?a? mniej wi?cej do pi?tku/soboty. A dzisiaj ma?a ma rozwalon? kolejn? ?apk?, tym razem praw? przedni?.
Nie wiem ju? co robi?. Trzech weterynarzy próbowa?o jej pomóc, ale skutki nie s? najlepsze. Jutro pewnie znów czeka mnie wizyta, ale zastanawiam si?, czy takie ci?g?e faszerowanie jej lekami cokolwiek zdzia?a, skoro w sumie póki co ?aden preparat nie pomóg? na d?u?ej.
Czy ktokolwiek mo?e mi co? zasugerowa?, bo serce mi si? kraja na sam widok tego malucha, jak piszczy i gryzie si? do krwi, a ja jestem bezsilna.

Emielcia - 2007-10-05, 10:15

"Podbijam" temat bo problem Derin jest powa?ny.
Ja osobi?cie nie pomog?, poniewa? (ca?e szcz??cie) nie mia?am doczynienia ze ?wierzbem u moich myszy.
Z tego co si? orientuj?, s? ró?ne ?wierzbowce, i mo?e akurat "trafi?a?" na jak?? paskudn? "wersje" która si? ci??ko leczy.

Derin - 2007-10-05, 11:20

By? mo?e, albo po prostu myszka ma fataln? odporno?? na ich ataki.
Spor? cz??? ostatnich dni przespa?a w swojej misce. Wynudzi?a si? te? niesamowicie w izolacji, ale nie mog?am jej zostawi? w takim stanie z innymi labkami.
Zobaczymy co dzisiaj wet wymy?li, chocia? podejrzewam, ?e nawet lekarzom si? lista w ko?cu sko?czy.

P.S. Dzi?kuj? Emielciu.

Emielcia - 2007-10-05, 11:40

Derin, nie chce Cie martwi?, ale nie wszystkie ?wierzbowce da si? wyleczy? w 100%. Oczywi?cie nie ?ycze takiej sytuacji!
Co do leczenia to nie mam ?adnych do?wiadcze?.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group