Myszonka - 2007-05-20, 10:45 Lepiej wymieni?. 1,50 to nie maj?tek a tamto jest obsikane 
Jadzia406 - 2007-05-20, 11:45 Hehe wymieni? najlepiej
Myszonka - 2007-06-01, 15:02 Wymieni?am je ale chyba niepotrzebnie bo myszki sie odrazu pokocha?y:) ale to popcornowe co maj? teraz chyba im bardziej smakuje 
Emielcia - 2007-06-04, 12:10 Napisze co? dla uspokojenia osób wymi?kaj?cych z powodu pisków 
Ja ??czy?am dzi? myszki. 2 nowe do 3 starszych. Ca?? noc by?y piski bo jedna z tych nowych to straszna panikara, a Kapibara dodatkowo mia?a zap?dy i chcia?a ca?y czas bzyka? wszystkie pozosta?e myszki i wtedy te? piski;) Oczywi?cie zanim je zostawi?am na noc, d?ugo obserwowa?am czy to tylko piski paniki i czy nic sie nie dzieje "krwawego"  Dzi? rano myszki s? ca?e i zdrowe, a piski pewnie b?d? jeszcze przez par? dni dopóki myszaki nie ustal? sobie hierarchii w stadku
Jadzia406 - 2007-06-04, 12:49
czytaj Jadzia406 
Gratuluj? pomy?lnego ??czenia
A tak nawiasem mog?am wiem inaczej post?pi?...ale ju? po fakcie  Trudno
kat - 2007-06-04, 13:05 To tera ja... Te? mo?e by? z dedykacj? dla Jadzi.  Cho? podejrzewam, ?e fakt, ?e Szczurkowa by?a sama móg? tu mie? wp?yw na jej protesty.
No wi?c nock? ka?dy mysz sp?dzi? sam. Dulka by?a wieziona w ma?ym trasporterku jako ta mniej ruchliwa, wci?? co? robi?. Demolka jecha?a w wi?kszym jako bardziej ruchliwa, przesiedzia?a podró? w rurce. Potem Dulka posz?a do Myszki kw, a Demolka zosta?a w wi?kszym transporterku bez ko?owrotka. Rano ju? by?o mi ich ?al i zabra?am si? do robity. Umy?am wanne ciep?? wod?, wysuszy?am myszy w dwóch rurkach do wanny. One jak si? o?mieli?y zacze?y si? wymiania? kryjówkami, no i nic. Potem posz?y do klatki w której noga myszy nigdy nie posta?a... i sk?d? wiedzia?y, ?e tu ju? trzeba walczy? o dominaje. By?a to mniej wi?cej dziesi?ta godzina. Oczywi?cie Dulcia mia?a wi?ksze szanse dosta? po ty?eczku. G?ównie ona ucieka?a po kilku spotkaniach. Nie by?o tych stra? wcale du?o. Takich powa?niejszych to my?l?, ?e trzy. Potem biedaczka sko?czy?a na bujawce, gdzie mog?a przysn?? i by?a w miar? bezpieczna. Demolka posz?a spa?. Po jakim? czasie ciszy Dulka zacze?a nie?mia?o znów zwiedza? klatk?. Ba?a si? d?ugo zej?? na parter, a koniecznie chciala do ko?owrotka. Jak w ko?cu si? zdoby?a zosta?a przegoniona przez "psa ogrodnika". Wszyscy byli pe?ni wspó?czucia dla Dulci, a Demolka podpad?a rodzince mojej. Ale Dulcia sobie wykombinowa?a, ?e szybko czasem przeleci na dó? klatki odbije si? od rurki gdzie ?pi Demolka budz?c j? i czmychnie do siebie na góre udaj?c ?e to nie ona. Wi?c taki niewinny ani?ek to ona nie jest. Jako? ko?o godziny drugiej Dulka mia?a do?? spania w niewygodnych pozycjach z zagro?enie szybkiego zlotu. Po?o?y?a si? obok rurki gdzie spa?a Demolka. Potem jako? posz?o g?adko. Tylko jeszcze kilka ma?ych stra?. O dziwo zacze?o by? lepiej kiedy Dulcia przesta?a ucieka? panicznie i robi? raban, tylko zacze?a si? stawia?.  Jak kurcze u ch?opców na podwórku. Podwórkowy dr?czyciel m?czy ofiare dopóki mu si? nie postawi.  No a wieczorem zamiast "wypiskiwania" drugiej z ko?owrotka by?o zasadzanie si? do biegu "na doczepk?". Potem wspó?nie posz?y do kostki, a na noc do rurki.
P. S. Podzia? ko?owrotka najgorszy, bo Dulcia tak szybko zasuwa, ?e Demolka nie wyrabia. A podobno to ona smuk?a i zwinna.
P. P. S. Czy komu? b?dzie si? chcia?o to przeczyta?... 
Fauka - 2007-06-04, 13:35 Ja! ja przeczyta?am! U mnie posz?o g?adko, Bing raz ugryz?a Dolke (Dulka i Dolka xD), Betina zaraz j? zaakceptowa?a bo to strasznie ?agodna mysz a Eposia si? jej ba?a, teraz Eposia si? boi wszystkich i piszczy jak któras j? dotyka... Ja nie mam najmniejszych problemów z l?czeniem. A Rabatka z nimi zamieszka? Emielcia - 2007-06-04, 13:45
komu? sie chcia?o
kat - 2007-06-04, 14:12 Fajnie.
O matko, co jej?
To pytanie s?ysze w kó?ko od niedzieli. Chcia?abym... i pewnie próby b?d?. Niby dwóch najlepszych wetów w Wawie powiadzia?o ?e mog?... ale jednak kto by chcia? 3 kichaj?ce, m?cz?ce si? myszy. Najpierw D&D przejd? sobie okres ochronny, a Rabatka inchalacie, potem zanios? j? do trzeciego najlepszego weta w Wawie i zobaczymy.
Fauka - 2007-06-04, 14:28 Eposia od wystawy zacze?a si? tak ba?, by?a osobno na myszy publicznno?ci, wrocila i Bing j? troch? pogryzla a teraz jak podchodzi mysz to zawczasu si? boi i piszczy... mam nadziej? ?e jej przejdzie a jak tak bedzie nadal (ca?? noc piszcza?a, bez powodu...) to j? od??cz? od reszty stada. kat - 2007-06-04, 14:34 Oj, biedaczka. Powinno by? ok, w ko?cu to jej kumpele.
Emielcia - 2007-06-04, 15:01 Fauka, u mnie te? dzi? by?y piski przez ca?? noc, ale ?adna z myszek nie ma ani uszczerbku. Pewnie u Ciebie przez t? now? myszk? troszk? im sie pomiesza?a hierarchia w stadku, jak ja na nowo ustal? to powinno si? uspokoi?:) Jadzia406 - 2007-06-04, 15:18
Ja przeczyta?am
Docia - 2007-06-24, 17:33 Witam, we wtorek przygarniam 2 samiczki dziewczyny, która wyje?d?a zagranic? i nie mo?e wzi?? swoich myszek. A sama mam 2 w?asne. Przeczyta?am grzecznie ca?y temat i na pewno skorzystam z Waszych rad, ale nasuwa mi si? takie pytanie: Skoro nowe mychy mia?y dom to mo?e zanim je po??cz? z moimi to odczekam chwile? No bo mój dom = nowy dom, nowe zapachy, nowe odg?osy... Czy nie by?oby sensowniej jakby najpierw przywyk?y przez jaki? czas do domu i do mnie a potem zaczn? je ??czy?? Jak my?licie? kat, Mog?aby? mi poda? jakie? namiary na dobrych weterynarzy w Wawie? A mo?e znasz te? dobrych dla innych zwierz?t (mam koty i psa)? Bo moja najlepsza wetka pod s?o?cem wyjecha?a zagranic? i obawiam si?, ?e ju? jej tu nie zobaczymy... By?abym Ci bardzo wdzi?czna:) [wiem, ?e to nie ten temat, ale tu o nich mówi?a? a ja chce mie? jak najlepsz? opiek? dla moich futrzaków] 
kat - 2007-06-24, 18:23
http://www.myszy.info/viewtopic.php?p=4143 |
||||||||||||||||||||
