Wzi??am sobie dwie samiczki, i one faktycznie s? samiczkami. Po prostu jedna ju? by?a w ci??y Taki prezencik, powiedzmy.
Co do p?ci male?stw nie jestem jeszcze pewna. Na samym pocz?tku nie chcia?am pcha? palców do gniazda, a póki co, wci?? nie pora, ?eby odró?ni? jedne od drugich
No one juz troche maja dni bo futerko jest pamietaj ze jak beda miec 27 dni trzeba je rozdzielic bo juz beda sie mogly rozmnazac. Znajdz im ladne cieple domki byle nie do sklepu ;(
P?e? sprawdza?a mi pani, która mi te myszki sprzedawa?a. Sama te? sprawdzi?am (jak to mówi?, ufaj i sprawdzaj). To z pewno?ci? dwie samiczki.
Ma?e urodzi?y si? 20.05, a kupi?am je 04.05.
jesli kupilas w sklepie zoologicznym to nie ufaj, a jesli to twoje pierwsze myszki to upewnij sie u weterynarza, zebys znowu za kilka dni prezentu nie miala bo ta mysz na fotce naprawde jak ciezarna
W?a?nie pierwszy raz przytrafia mi si? taka historia. Do tej pory kupowa?am myszy (tzn. akurat te kupi?am po d?u?szej przerwie) w sklepach zoologicznych i takich numerów mi nie wywija?y
Najlepsze w sumie i tak jest to, ?e my?la?am sobie: przynajmniej b?d? mia?a fajne ?aciate maluchy XD I okaza?o si?, ?e wszystkie s? w?a?ciwie jednokolorowe, je?li nie liczy? bia?ych ?atek na brzuchach i niektórych ?epkach.
Mam dwie czarne w tym radosnym miocie Reszta jest taka lekko... w kolorze toffi XD
Trzeba b?dzie to oswajanie na dobre zacz?? Tylko ci?gle si? boj?, ?e która? mi z r?ki wyskoczy i co? sobie zrobi. Pierwszy raz w ?yciu mam takie male?stwa, do tej pory mia?am wyro?ni?te osobniki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Taki prezencik, powiedzmy.
