Imi?: Michalina Pomogła: 5 razy Dołączyła: 29 Sty 2010 Posty: 717 Skąd: Dobre Miasto
Wysłany: 2011-09-01, 14:01
Je?li jest to nowotwór, to w ci?gu dwóch-trzech tygodni z pewno?ci? bardo uro?nie i nie b?dzie wtedy szansy wyci?cia.
Mojej ?.p. myszce nowotwór w ci?gu nie ca?ego miesi?ca urós? od wielko?ci ziarnka grochu do wielko?ci pi?eczki kauczukowej, a nawet bardziej...
Wysłany: 2011-09-26, 16:48
Myszy: Afera,Zafra,Darc,Cirina,Stefa,Figa,Gaja i Blair
U mojej Stefy pojawi?o si? co? dziwnego, z dnia na dzie?
Nie wygl?da to jak typowy guz - tak mi si? przynajmniej wydaje, wygl?da to troch? jak ci??a, troch? jakby mysz by?a za gruba, ale oczywi?cie ci??a nie jest mo?liwa, a Stefa nie mia?a problemów z wag?, zreszt? nie mo?liwe jest by przyty?a tak w ci?gu dnia.
M?oda nie jest, bo ma 1 rok i 3 miesi?ce, ale nie jest te? bardzo stara.
Jutro pójd? do weterynarza, ale nie jest on specjalist? od gryzoni, wi?c chcia?am si? ws zapyta?.
"Guz" nie ma nieregularnych kszta?tów, w dotyku jest mi?kki jak brzuch mysi, taki normalny. Jest ogromny i sprawia widoczne problemy przy chodzeniu, Stefa jest mniej ruchliwa ni? zwykle
Nie wiem czy to opuchlizna taka, czy nowotwór który zaatakowa? jaki? wewn?trzny organ, nie mam poj?cia
na szybko zrobi?am zdj?cia, ale nie oddaj? ca?kowicie tego
_________________ AFERA, CIRINA, ZAFIRA, DARC, STEFA, FIGA, GAJA i BLAIR -> ogonów sztuk 8
Wysłany: 2011-09-26, 18:03
Myszy: Afera,Zafra,Darc,Cirina,Stefa,Figa,Gaja i Blair
lilith napisał/a:
podejrzewam ze to rakotluszczak ;/ , czyli guz rakowy przetykany tkanka tluszczowa , bardzo dobrze to pokaze usg ,
je?li jest to rakot?uszczak to czy jest ratunek? czy najlepiej b?dzie u?pi? j? ? ju? widz? ?e ma trudno?ci w chodzeniu, na pewno nie czuje si? z tym komfortowo
_________________ AFERA, CIRINA, ZAFIRA, DARC, STEFA, FIGA, GAJA i BLAIR -> ogonów sztuk 8
rakotluszczaki nie sa w same w sobie bardzo grozne ale maja masakryczny przyrost w czasie ;/ i niestety nie da sie tego zniwelowac w zaden sposob
[ Dodano: 2011-09-26, 18:10 ]
guz nie jest bardzo twardy ale rosnie doslownie w ciagu 1 nocy ,,,,,wiec nie idzie go zauwazyc wczesniej , potem tez bardzo szybko postepuje ;/ , jeszcze szczura mozna zoperowac ale mysz jest zbyt mala ;/ do tego dochodzi ryzyko przerzutow
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Ostatnio zmieniony przez lilith 2011-09-26, 18:10, w całości zmieniany 1 raz
niestety nie .......jesli to ten rodzaj raka to tak jak mowie widac to bardzo dobrze na usg ,,,,,,doslownie widac jak tkanki tluszczu sa przemieszane z nowotworowymi , widzialm to na wlasne oczy u mojego szczurka, takim najprostszym sposobem do rozpoznania co to jest naklocie , jesli leci krew to guz jesli inna wydzilina to juz wg tego ,ropa, wodna itd
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Imi?: Michalina Pomogła: 5 razy Dołączyła: 29 Sty 2010 Posty: 717 Skąd: Dobre Miasto
Wysłany: 2011-09-26, 19:36
lilith napisał/a:
(*)
Dlaczego ?wieczka? Przecie? myszka ?yje...
Wygl?da identycznie jak nowotwór u mojej Tequili, która ju? odesz?a za TM. Tylko ?e on nie pojawi? si? z dnia na dzie?, rós? (w bardzo szybkim tempie).
Oby to nie by?o nic powa?nego! Trzymam kciuki za Stef?.
Wysłany: 2011-09-27, 10:42
Myszy: Afera,Zafra,Darc,Cirina,Stefa,Figa,Gaja i Blair
Przypuszczenia niestety si? potwierdzi?y
Sefa rano czu?a si? gorzej, wida? by?o ?e cierpi, nie reagowa?a na dotyk, na nic, nie by?o sensu jej m?czy? dalej
pozwoli?am jej odej??...
_________________ AFERA, CIRINA, ZAFIRA, DARC, STEFA, FIGA, GAJA i BLAIR -> ogonów sztuk 8
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach