Wiek: 35 Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 81 Skąd: Warszawa City
Wysłany: 2007-03-25, 18:40 Adell
Dzisiaj do mojego domu trafi?a m?oda albinoska...
Znalaz?am j? dzisiaj w krzakach, piszcza?a okropnie. Nie namy?laj?c si? wzi??am myszk? i od razu posz?am z ni? do weta. Okaza?o si?, ?e to laborka, wyrzucona przez jak?? okropn? osob?. A jeszcze do tego jest w ci??y. Myszka by?a okropnie s?aba. Pani wet przepisa?a mi ??rcie dla myszy w ci??y i pow?drowa?am z ni? do domu. O dziwo moje dziewczynki przyj??y j? i to z szacunkiem. W?o?y?am Albionsk? do klatki, dziewczyny podesz?y, obw?cha?y j? i od razu pobieg?y do misko z ?arciem (O_O). Wyci?gn??y tam s?oneczniki i poda?y Adell`ce. No i miotu spodziewam si? za kilka dni/tygodni. Na razie nie mam zdj??, mo?e jutro dam
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 38 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-03-25, 20:21
Myszy: tak
Tyle ludzi znajduje myszki w krzakach. Jaka? plaga kretynów co wyrzucaj? - bo tak najpro?ciej. Jak wida? bez pomocy by nie prze??a... Mama nadziej?, ?e b?dzie ok.
Ja bym si?ba?a jednak tak bez kwarantanny do innych myszy dawa?. W ko?cu nie wszystko wida?, nawet wet nie widzi.
O matko, dobrze, ?e trafi?a na Ciebie! Co by si? sta?o z biedaczk? gdyby nie ty? Nie chce my?le?!!!
_________________ ?wi?ta! Wszystkiego najlepszego! W?a?cicielom wielu, wielu dni wspólnych zabaw, wspólnych momentów uniesienia, wspólnych chwil rozterki, za? myszkom miski zape?nionej s?onecznikiem, wielu radosnych dni biegania w ko?owrotku i dziesi?tek ciekawych zabawek!
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-03-26, 14:48
Tak? znalezion? mysz odrazu w?o?y?a? do klatki ze swoimi myszami?
A co z ewentualnymi chorobami, paso?ytami?
Mog?a? narazi? w ten sposób swoje dotychczasowe myszki
Wiek: 35 Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 81 Skąd: Warszawa City
Wysłany: 2007-03-26, 14:51
Nie, ja by?am u pani wet z t? mysz? kilka godzin, da?a jej jakie? tabletki i w ogóle. Myszka zbiera si?y, ju? wchodzi na moj? r?k? ca?kowicie. Ale niez?y rachuneczek zap?aci?am za t? mysz? xD
Wiek: 35 Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 81 Skąd: Warszawa City
Wysłany: 2007-03-26, 14:55
Okej, oddzieli?am , teraz jest w tym starym akwa przysz?a mamusia. Ale moje mysiaki gryz?y mnie kiedy j? wyci?ga?am, by?y niezbyt zadowolone, ale one nie spa?y razem. Tylko Adi spa?a w domku, a moje dziewczynki w k?cie na tortach wykopa?y ogromn? nor?.
Dobrze, ze oddzieli?a? bo gdy czyta?em wcze?niejsze posty to zastanawia?em si? na co Ty czekasz!!!
A tak poza tym dobrze, ze j? wzi??a? i posz?a? do weterynarza
Z tekstu wnioskuj?, ze jest oswojona.
Cytat:
a w takiej sytuacji bym uwa?a?a i trzyma?a tydzie?-dwa dla pewno?ci osobno.
Gdy chcesz mie? zdrowe inne to nie mia?as innego wyj?cia! (nawet gdy i ta jest, ale kwarantanna nie zaszkodzi, a przy okazji zwierze si? wzmocni).
Co do porodu:
Gdy u mnie mysz rodzi?a by?a z inna samica i ta jej pomaga?a i my?le, ?e i Ty te? by? mog?a tak zrobi?, je?li jednak jest ju? okres kwarantanny to daj myszy spokojnie urodzi? i wychowa? m?ode (po co stresowa? samic? ?eby by?y jakies bro? Panie problemy)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach