Zauwa?y?am u jednej z myszek, ze ma zatarte oczko, poniewa? obwódka wokó? oka jest ró?owa. Czy jej to po jakim? czasie zejdzie czy to powód do niepokoju ?
Jak przeczyta?am s?owo "kwas" i odnios?am to sobie do mysich oczu to a? mnie ciarki przesz?y . Oczywi?cie dopóki nie poczyta?a o tym, co to jest kwas borowy .
My?l?, ?e póki nie ma z oczka ?adnych wycieków, to mo?e to by? tylko podra?nienie, jak ju? tu pisano. Czy u?y?by kto? w takiej sytuacji rumianku?
A co z oczkiem Twojej mysi, Derdiana666?
Nie bardzo, rumianek jednak wysusza.
U?y?abym tylko w sytuacji, gdybym naprawd? nic innego nie mia?a.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
kwas borowy kosztuje chyba 4z? w aptece w buteleczce, a starcza...?oj d?ugo.
Warto miec w domu, bo jak tylko wida? jakie? podra?nienie to wystarczy przetrze? patyczkiem do uszu i problem z g?owy, tak wi?c polecam
ale fakt, nazwa kwas + oczko mo?e si? ró?nie kojarzyc
_________________ wsta? ojciec i matka i dzieci gromadka
i kot i mysza i znów nast?pi?a cisza
Ok. O tym, ?e rumianek wysusza nie wiedzia?am.
A w kwas borowy si? zaopatrz?. Lepiej od?o?y? na pó?k? ni? pó?niej na z?amanie karku lata? po aptekach, kiedy zajdzie nag?a potrzeba.
A w kwas borowy si? zaopatrz?. Lepiej od?o?y? na pó?k? ni? pó?niej na z?amanie karku lata? po aptekach, kiedy zajdzie nag?a potrzeba.
Dok?adnie ja mam w domu dla swoich zwierzaków tak? ma?? apteczk? pierwszej pomocy, bo nigdy nie wiadomo, co si? stanie, a nie zawsze mo?na od razu do weta jecha?.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
ostatnio spotka?em si? z takim kremem/?elem z witamin? a od beaphar który nawil?a oczy i je oczyszcza, sam jeszcze nie stosowa?em, ale warto si? czego? wi?cej o tym dowiedzie?, mo?e akurat pomo?e
No dok?adnie tak jak mówi Frufru. Mi np pierwszy produkt od beaphar poleci? weterynarz, a ?e nie mia?em wtedy jakiego? wi?kszego poj?cia o tym to po prostu go kupi?em i tyle, mo?e akurat to o czym pisze Bastek kogo? zaciekawi i pomo?e jakie? mysi a to raczej jest najwa?niejsze. Po za tym nie taki jest temat w?tku ?eby o tym dyskutowa?. Ja kiedy? pewnie przemy?bym oczko rumiankiem, ale teraz ju? wiem ?e to jakie? staro?ytne dzikie metody s? ;/
stardust, ale co to za problem? Beaphar to jest bardzo dobra firma wi?c je?li kto? si? w ogóle skusi na takie zabiegi to krzywdy myszy nie zrobi.
1/3 postów tego u?ytkownika to zachwyty nad firm?, Twoim zdaniem to normalne? Bo we mnie to wzbudza w?tpliwo?ci. I nie mówi? tego dlatego, ?e firma jest z?a, a dlatego, ?e u?ytkownik jest niewiarygodny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
. Oczywi?cie dopóki nie poczyta?a o tym, co to jest kwas borowy 
.
