Wysłany: 2013-06-17, 13:47 Co mog?o z nimi by?? Myszy: Sensi[*], W?adimir[*], Flip, Flap
Ju? ponad rok temu kupi?am swoj? pierwsz? myszk? w sklepi? zoologicznym. By?a bia?a w czarne ?atki. Po roku czasu umar?a. Mia?am pewno??, ?e to ze staro?ci, ale teraz w styczniu kupi?am bia?ego samca równie? w sklepie zoologicznym, który w czwartek równie? mnie opu?ci?. Mia? mo?e maksymalnie 8 miesi?cy. Myszy mieszka?y w klatce i mia?y sporo miejsca. Trociny by?y zmieniane, mia?y kó?ka, ?wie?? wod?, specjalny pokarm i ?wie?e warzywa oraz owoce. Zastanawiam si?, co mog?o by? nie tak i czy naprawd? to by?a staro???
ze staro?ci si? nie umiera, tylko z choroby Starszy organizm jest mniej odporny na choroby, wi?c trzeba bardzo obserwowa? zachowanie myszki i szybko lecie? do weta, jak dzieje si? co? z?ego. U myszki choroba szybko sie rozwija i po 3 dniach mo?e myszka ju? nie ?y?. Dlatego tak wa?ne jest reagowa? natychmiast, a nie czeka?.
Myszka 8 m-cy nie jest stara, ja bym to nazwa?a "w kwiecie wieku", wi?c na co? mysia musia?a byc chora Podobnie 1 rok nie jest wiekiem starczym.
myszy w zoologu i pseudohodowlach s? traktowane rzeczowo, anonimowo, masowo, nawet jak mysz ma k?opoty z jedzeniem czy oddychaniem, to nikt tego mo?e nie zauwa?y? i potem tak? mysz si? kupuje. moja jedna mysz ze sklepu odesz?a na jak?? wad? uk?adu oddechowego po 3 miesi?cach i tez nie wiedzia?am co si? z ni? dzieje. dopiero jak bierzesz mysz od kogo?, to wiesz, czy jest zdrowa, czy by?a leczona, jak i na co, co lubi je?? itp.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach