Imi?: Ada
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sty 2011 Posty: 11
Wysłany: 2011-01-04, 17:41
Myszy: Nico
Szukam weterynarza, który zna si? na gryzoniach i jest w centrum Krakowa (okolice Cracovii czy te? Rynku). Jest zima i boj? si? wie?? myszk? na drugi koniec miasta ;/
Na jednym z forum gryzoniowych znalaz?am informacj?, ?e w P?ocku polecany jest dr Micha? Zió?kowski, tutaj stronka lecznicy: http://www.chiron.com.pl/
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
ja Chirona jako lecznicy nie polecam, a je?li dr Zió?kowski to ten, który my?l? to ju? tym bardziej, zrobi pó? godziny wywodu nad odpowiedzialno?ci? i z ?aciny weterynaryjnej zamiast konkretnie co? zrobi?.
Jak leczy?am kota u Chirona to po latach efekt jest taki, ?e prawdopodobnie b?dzie mie? operacj? na poszerzenie kana?u s?uchowego, bo jak t?umaczy?am, ?e kot trzepie uszami to powiedzia?, ?e on ?wierzba nie widzi i nie ma co leczy?.Tak, ?wierzba nie by?o, ale by?o co innego i teraz kot ma minimalne ?wiat?o ucha co powoduje cz?ste infekcje i stany zapalne.Jedyna lekarz z nich wszystkich to jeszcze Furma?ska, ale od wi?kszych zwierz?t.Ogólnie nie polecam.Bior? tylko kas? nic poza tym. No chyba ?e kto? ma czas, ochot? i pieni?dze, ?eby popyla? codziennie do lecznicy aby zap?aci? za wizyt? i leki bo lekarz nie kwapi si? do dania leków do domu.Fakt by?o to dawno, ale je?li si? lekarze nie zmienili to i na lepsze podej?cie do leczenia nie ma co liczy?.
Ale...
?eby nie by?o samego negatywu to z innej beczki:
mog? poleci? w Poznaniu dwie lecznice:
Lecznica Weterynaryjna przy Uniwersytecie Przyrodniczym na ul. Wojska Polskiego 52
oraz
Prywatna Praktyka na Wildzie (nazwiska lekarza zapomnia?am)
ul. Chwia?kowskiego 24
ma?a recenzja:
na UP leczy?am mychy i maj? bardzo dobre podej?cie, s?uchaj? wszystkiego co si? mówi, ba! nawet podaj? leki, które si? sugeruje.Wyci?gneli mi myszaka z zapalenia p?uc ze stanu ju? do?? powa?nego.
Ogólnie lekarki s? sympatyczne i zaanga?owane.Lecznica te? ma dobre godziny bo od 8-22 w tygodniu, do 16tej bodaj?e w soboty i niedziele.No i co najwa?niejsze, bior? pieni?dze za to co konkretnie robi? i w niewielkich ilo?ciach.Tak?e du?y plus.
Niestety po przeprowadzce mam za daleko, a szkoda myszaki i kocian? ci?gn?? przez pó? miasta.
co do pana doktora na wildzie:
Pierwsze wra?enie bardzo pozytywne.
Posz?am dzi? pierwszy raz i to z nag?ym wypadkiem, gdzie lecznica by?a od 16tej czynna.Zobaczy?, ?e stoj? pod drzwiami i mnie przyj??, mimo, ?e by?o pó? godziny przed czasem.
Mych jest w stanie powa?nym i powiedzia?, ?e nie widzi du?ych szans, ale nie wybaczy? by sobie gdyby nie spróbowa? pomóc.Tak wi?c da? myszakowi leki i czas do pi?tku.
Za wizyt? i dwa leki zap?aci?am 10z?.
Leczy gryzonie i wi?ksze zwierzaki.
to tyle;)
_________________ wsta? ojciec i matka i dzieci gromadka
i kot i mysza i znów nast?pi?a cisza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach