Witam!!!
Mój myszek zachorowa?, nie wiem od czego, i Was prosze o pomoc! Niedawno zauwa?y?em ?e myszek nie ma w?osów na brzuszku i ca?y czas si? tam li?e... Na dodatek zawsze jakby jest spocony... Prosze o pomoc! Niedawno ok. 15 dni temu zmar? mi 2 myszek nie wiem dlaczego, poprostu rano znalaz?em go z g?ow? w misce wzie?em go na r?ce i po 2 minutach przesta? oddycha?... Tamten nie mia? tego problemu... Prosze powiedzie? jak to leczy?, co mam zrobi?, i od czego to sie pojawia... Czekam
Oto 1 foto, s?abo wida?, ale mo?e co? pomoze... http://ifotos.pl/zobacz/2012-06-2_rsapxnq.jpg/
Pozdrawiam,
Dzi?kuje.
Jak to jak masz leczy?? Ty nie masz leczy?, bo si? na tym nie znasz, my te? nie jeste?my jasnowidzami co twojej myszce jest, nie widzimy jej. Id? z nim jutro z rana do weterynarza, nie ma innego sposobu.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Nie cierpi? takich tekstów... no sorry, jak ci? nie sta? na zwierzaka to po co go bra?e?? Odpowiedzialno?ci troch? ;/ popro? rodziców ?eby zap?acili, skoro zgodzili si? na zwierzaka to powinni si? liczy? z tym, ?e kiedy? mo?e trzeba b?dzie i?? do weta ;/
A na fotce totalnie nic nie wida?.
Z reszt?... co z tego, ?e jest zdj?cie i opis? Przecie? nie jeste?my wetami ;/
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Tak, nie chce nic mówi? ale mo?e kto? mia? taki przypadek ze swoim pupilkiem? I mo?e nie ma co kasy traci? na weterynarza? Moi rodzice nie maj? kasy... Sama mama musiala by po?yczy? ?eby mi da?... Ja sam mam 12 lat to sk?d mam mie? kase?
remik781, to po co bra?e? tego zwierzaka? na wieczne zam?czenie? rozumiem, ?e w zwi?zku z tym myszy nie karmisz i nie kupujesz ?ció?ki? moim zdaniem lepiej myszaka odda? komu?, kto si? nim zaopiekuje, a nie komu b?dzie tylko zachciank?. A co do tego, ?e mo?e kto? mia? podobny przypadek...je?li kto? mia? to poszed? do weta, wi?c na pró?no pytasz.I je?li Twoje podej?cie jest na zasadzie "szkoda kasy na weta" to ja ju? nic nie mówi?
_________________ wsta? ojciec i matka i dzieci gromadka
i kot i mysza i znów nast?pi?a cisza
remik781, 10-15 z? mama nie znajdzie? Chyba troch? przesadzasz...
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
10-15? My?la?em ze wet. wi?cej kosztuje... Nie czepiajcie si? kasa nie zawsze jest... Kasy mi nie szkoda... Tylko nie mam jej teraz... Spróbuje co? od mamy wyci?gn?? ...
Zazwyczaj tyle wet bierze. Z reszt? to ?ywa istota, cierpi. Zawsze mo?na co? sprzeda?, mo?na u weta wzi?? faktur? VAT i wtedy ma si? 14 dni na zap?acenie nale?no?ci. Nie ma sytuacji bez wyj?cia. A jak naprawd? ci? na mysz nie sta? to oddaj j?.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Jak to co mo?e zrobi?? Mo?e wyleczy? zwierzaka.
W zale?no?ci co myszy jest, albo da ma??, albo zastrzyk. Ró?nie.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach