Moja mysz, samczyk o imieniu Kajtu? jest myszk? z zoologa. Mam go od 1 wrze?nia, ale nawet teraz nie jest do ko?ca oswojony. Ostatnio zacz?? si? drapa?, powsta?y rany i jeden podejrzany, czerwony b?belek pod pyszczkiem. Posz?am dzisiaj do weterynarza, który na drapanie poda? naskórnie jaki? preparat (na grzbiet) i da? mi w strzykawce lek, którym mam przeciera? rany które ma nad oczkiem i za uszami przy pomocy wacika. To by?a jego pierwsza wizyta u weterynarza i by? troszk? przera?ony. Oprócz tego, ostatnio kiedy zmienili?my mu trociny odkopywa? je, wi?c kupili?my dzi? inne. Kiedy wróci? by? osowia?y i tak jest do teraz, siedzi w jednym miejscu i nic nie robi, a zawsze spa? w swoim domku. Martwi? si? o niego Zwykle kiedy go g?aska?am chodzi? po klatce, a teraz siedzi w bezruchu. Co mu mo?e by??
Wysłany: 2013-03-29, 20:30
Myszy: kolczatki, mastomysy, tanki i szczurki :)
paso?yty, prawdopodobnie ?wierzb albo wszo?y. mysz dosta?a na kark ivermektyn?, która wybija wszystko co oddycha p?ucotchawkami. powinno pomóc. bardzo cz?sto myszy z zoologów maj? pasozyty wewn?trzne i zewn?trzne.
Imi?: Ania
Dołączyła: 29 Mar 2013 Posty: 36 Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-03-29, 20:58
Myszy: Kajtu?
Tak, wet mówi?, ?e to prawdopodobnie ?wierzb lub grzybica. Tylko martwi mnie ta osowia?o??. Siedzia? w jednym miejscu, a pó?niej kiedy go wzi??am by mu lekko posmarowa? rany tym preparatem, to pó?niej si? jak gdyby o?ywi?, tylko kiedy to dostanie to zlizuje, ale to chyba nie jest du?y problem.
Wysłany: 2013-03-29, 21:24
Myszy: Bella i Szafirka
To pewnie ?wierzb , a co do osowia?o?ci , to nie jestem pewna , ale moja mynia jak by?a chora to nic jej si? nie chcia?o by?a osowia?a i nie chcia?a bawi? si? ze swoimi kole?ankami , moja tak mia?a przez chorob? , my?l? , ?e jak wyzdrowieje to b?dzie lepiej. A jak masz 1 mych? to niedziwi? si? , ?e jest osowia?a , bo jest sama , jak masz jedn? to dokup drug? ( mychy to zwierz?ta stadne , wi?c powinna zaakceptowa? drug?)
Mam nadziej? , ?e Kajtusiowi si? poleszy
_________________ Uwielbiam moje 2 myszate , ale to nic w porównaniu z tym jak kocham je i wszystkie inne mychy na ?wiecie !
Imi?: Ania
Dołączyła: 29 Mar 2013 Posty: 36 Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-03-29, 21:34
Myszy: Kajtu?
Dokupienie drugiej myszki to chyba dobry pomys?, tylko, ?e musia?abym zmieni? klatk? na wi?ksz? Jednak troszk? boj? si?, czy nie gryz?yby si? dwa samczyki (raczej nie wezm? samiczki bo na razie nie chc? mie? m?odych).
Aha, jeszcze co do trocin - nie chc? si? w nie zakopywa?, jakby mu nie pasowa?y. Zastanawiam si?, mo?e trzeba mu kupi? granulat kukurydziany, tylko gdzie go znale???
ale jak to samiec, to mog? si? gry?? jakby? wzi??a samca:P dla mnie to nie jest dobry pomys?
a co do samicy to w ?adnym wypadku!!!!!!!!!!!!!!!
Lepiej zmieni? ?ció?k? na ?wirek drewniany., bo jest obrobiony termicznie i nie ma syfów.
_________________ Za T?czowym Mosteczkiem jeste? Ty, moja jedyna i najdro?sza, sp?dzi?am z Tob? najpi?kniejsze 3 lata i 9 miesi?cy, kiedy? spotkamy si? tam i ju? zawsze b?dziemy razem! (Pami?ci sunieczki Nuteczki), do??czy? do Ciebie Pako, jedyny i wyj?tkowy, zaopiekuj si? nim
Ostatnio zmieniony przez e_wisniewska 2013-03-29, 22:29, w całości zmieniany 1 raz
Dokupienie drugiej myszki to chyba dobry pomys?, tylko, ?e musia?abym zmieni? klatk? na wi?ksz? Jednak troszk? boj? si?, czy nie gryz?yby si? dwa samczyki (raczej nie wezm? samiczki bo na razie nie chc? mie? m?odych).
Aha, jeszcze co do trocin - nie chc? si? w nie zakopywa?, jakby mu nie pasowa?y. Zastanawiam si?, mo?e trzeba mu kupi? granulat kukurydziany, tylko gdzie go znale???
Nie raczej tylko na pewno nie ma opcji rozmnazania myszy na wlasna reke swiadomie.
Wysłany: 2013-03-30, 11:52
Myszy: Bella i Szafirka
Moim zdaniem nie dokupuj samiczki jak ju? to samca. Myszy to zwierz?ta stadne , Twój Kajtu? powinien zaakceptowa? kolejnego samczyka
Nie kupuj samiczki bo po paru dniach si? obudzisz , a tam ma?e oseski (ma?e mynie).
_________________ Uwielbiam moje 2 myszate , ale to nic w porównaniu z tym jak kocham je i wszystkie inne mychy na ?wiecie !
Bella 23, nie masz racji , samce nie sa stadne , powinno sie je laczyc w mlodym wieku , a laczenie w starszym radze zostawic hodowcom bo nie zawsze sie to dobrze konczy , a samiec moze z powodzeniem zyc sam
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Wysłany: 2013-03-30, 12:08
Myszy: Bella i Szafirka
Spooko , jak mia?am kiedy? samca to jak by? sam no to kiepsko, ale jak kupi?am now? mych? to j? zaakceptowa? . Mo?e Kajtu? nie lubi by? sam , bo jest osowia?y , ale to tylko mój przyk?ad.
[ Dodano: 2013-03-30, 12:09 ]
Wprawdzie Kajtu? ju? tam swój czas ma , ale ....
_________________ Uwielbiam moje 2 myszate , ale to nic w porównaniu z tym jak kocham je i wszystkie inne mychy na ?wiecie !
nie kazdy samiec zaakceptuje nowego i trzeba sie z tym liczyc , jak i z osobna klatka w razie czego , a ze bylo kiepsko to twoje wrazenie , samce mysie maja taka nature i nic jej nie zmieni , mam w tynm bardzo duze doswiadczenie , sama zaczelam propagowac posiadanie stad samcow i jest to w 100% wykonalne ale kazda zmiana , nowy czlonek stada , nawet zmiana sciolki wywoluje bojki
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
_________________ Za T?czowym Mosteczkiem jeste? Ty, moja jedyna i najdro?sza, sp?dzi?am z Tob? najpi?kniejsze 3 lata i 9 miesi?cy, kiedy? spotkamy si? tam i ju? zawsze b?dziemy razem! (Pami?ci sunieczki Nuteczki), do??czy? do Ciebie Pako, jedyny i wyj?tkowy, zaopiekuj si? nim
Mój nie mo?e mie?, bo ci?gle ?apie jakiego? syfa...
_________________ Za T?czowym Mosteczkiem jeste? Ty, moja jedyna i najdro?sza, sp?dzi?am z Tob? najpi?kniejsze 3 lata i 9 miesi?cy, kiedy? spotkamy si? tam i ju? zawsze b?dziemy razem! (Pami?ci sunieczki Nuteczki), do??czy? do Ciebie Pako, jedyny i wyj?tkowy, zaopiekuj si? nim
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach