Hejo !. Mam na imie Sabina ... koffam myszki .
Teraz mam jedn? myszk? o imieniu Sisi ...
Niestety ja nie mam szcz??cia do myszek i chomików
Mam pecha ... dbam o nie ale niestety choruj? i zdychaj? ;(
Ta myszka któr? mam teraz jest ci??ko chora
Jest odwodniona
Imi?: Karolina
Hodowla: Alteria Pomogła: 15 razy Wiek: 34 Dołączyła: 04 Mar 2006 Posty: 2144 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2008-01-22, 16:35
Ahh zal.pl....
By?as u veta ? Moze masz brudn? klatke nie domyt? ? Moze zle karmisz?
Jezeli Ci wszystko zdycha to wybacz ale to na pewno twoja wina.
No coment
Ehh a tak to czesc.
Nie rozumiecie ...
Ja akwarium my?am jej dok?adnie !.
Dawa?am jej je?? , czyst? wode codziennie .
Niekiedy marchewke , jabko , ser...
Trocinki zmienia?am co 5 dni .
Dba?am o wszystkie zwierz?tka tak samo ...
By?am u wet. ona powiedzia?a ?e mog?o jej
co? wpa?? do akwarium , mog?a zje?? co? plastikowego ...
Albo czekolade , chpsy itd. Ale ja raczej jej nigdy nie da?am s?odyczy !.
Nawet paluszków
Wi?kszo?? myszek które kupuje w zoologicznym ..
Albo sa chore itd.
Kiedy? siostra przynios?a malusiego chomiczka nie zoologicznego tylko od kumpeli !.
No i ten chmik "Roxi" ?y? ... ?y? bradzo d?ugo Robi?am to samo co przy myszce ... Opiekowa?am si? i bawi?am
Ale jak ja przyniose ju? zwierze z zoologicznego to koniec
Ja poprostu mam pecha Macie racje to moja wina
Ostatnio zmieniony przez Emielcia 2008-01-26, 10:13, w całości zmieniany 1 raz
Imi?: Karolina
Hodowla: Alteria Pomogła: 15 razy Wiek: 34 Dołączyła: 04 Mar 2006 Posty: 2144 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2008-01-23, 18:16
sizka15 napisał/a:
By?am u wet. ona powiedzia?a ?e mog?o jej
co? wpa?? do akwarjum , mog?a zje?? co? plastikowego ...
?ciema ... powiedz mi czy moje myszy powinny si? odwodni? i zdechn?? poniewaz obgryzaj? ko?owrotek ?
Innych myszy objadaja doszczetnie domki plastikowe, czy zdech?y ?
sizka15 napisał/a:
Ale ja raczej jej nigdy nie da?am s?odyczy !.
To raczej czy nigdy ? Piszesz s?owa sobie przecz?ce w jednym zdaniu. Ale to napewno nie spowodowa?o smierci.
sizka15 napisał/a:
Wi?kszo?? myszek które kupuje w zoologicznym ..
Albo sa chore itd.
Ale zdanie albo co albo nic ? zastanów sie troche.
Mysiaczek napisał/a:
Kana ty bezwzgl?dny.. hmm.. ?mierdziuchu skarpetowy ;]
E... Mój Szczurek obgryza swoje zabawki czasem i nie jest z tego powodu odwodniony, ba! nawet nie jest w ogóle chory.
Niestety z tego co piszesz raczej wygl?da, ?e Ty dopu?ci?a? do tego stanu.
Powiedz, prosz? od kiedy dok?adnie mia?a? myszk?, oraz kiedy zauwa?y?a? objawy? To wszystko wyja?ni.
_________________ Mroczny plac z gnij?c? jab?oni? !
kana bruttallu, dziewczyna ma 19 lat wiec chyba wie ze zwierze musi wod? dostawa? mozliwe ze ma tak paskudny zoolog ze tam zwierzeta sa naprawde tak chore ze wszytsko umiera, ja mam taki w Mi?sku ?e myszom si? muchy l?gn? w terrariach.
Imi?: Karolina
Hodowla: Alteria Pomogła: 15 razy Wiek: 34 Dołączyła: 04 Mar 2006 Posty: 2144 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2008-03-06, 21:46
Po pierwsze pisz wyra?niej i bardziej uwa?aj na znaki i ort.
Po drugie znam wiele starszych osób ( ..) a naprawde nie wiedzi?cych takich rzeczy jakie Tobie mog? sie wydawa? logiczne ( ... )
Wysłany: 2008-03-06, 22:01
Myszy: gdzie jeste?cie?
Zaraz, zaraz
Po
1) Dziewczynie zdech?a myszka [*] a wy sie k?ucicie,
2) Wet ?ciemnia?? Poco mia? by ?ciemnia?, on ma pomaga? osoba która si? niezna na zwierz?tach nie powinna w ogóle dawa? rad,
3) Sizka15 ma 19 lat i z tego co pisze nie robi?a nic co powinno zaszkodzi? myszce, lecz ma poczucie winy...??
Przed kupnem myszki nawet z zoologa mysz powinna by? dok?adnie ogl?dni?ta.
A i nie chcia?bym aby kto? mnie upomina? za b??dy bo przecie? to niema nic do rzeczy (to jest forum o myszach a nie o ortografii)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach