Wysłany: 2008-06-24, 14:59
Myszy: Dollfie, która goni w?asny ogon.
Uda?o Si?! Myszy dosta?y jaki? olejek do smarowana, zastrzyk i cos co mam dolewac do picia za 3 tyg. znowu mam si? zglosc do weta. aha i to byl swierzb
Pomogła: 2 razy Wiek: 39 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-06-24, 18:13
Myszy: Fafik
Iwermektyna by?a podana trzy razy w odst?pach 10 dniowych i na dodatek to ju? druga kuracja! Wet zdecydowa? nie podawa? wi?cej bo to mocny lek. Stwierdzi?,?e na 90% to uczulenie pokarmowe i mam go przez tydzie? karmi? tylko woda i karma i nic nie podawa? wi?cej i zobaczymy czy sie polepszy.
Wysłany: 2008-06-26, 20:09 POMOCY! CO MAM ROBI?!?!?!?! Myszy: Dollfie, która goni w?asny ogon.
PRZY DAWANIU LEKÓW MOJEJ QLECZCE DZISIAJ ZOBACZY?AM ?E... NIE MA PO?OWY UCHA!
CZY TRZEBA B?DZIE J? U?PI? (WIDA?, ?E J? TO BOLI)?
WET SAM POWIEDZIA? ?E PO TYCH LEKACH B?DZIE J? JESZCZE BARDZIEJ SW?DZIE? ALE PODZIA?A... PODZIA?A?O ALE ONA SKO?CZY?A PRAWIE BEZ USZKA! MAM CZAS TYLKO DO JUTRA DO 14 BO POTEM WYJE?DZAM. CO MAM ROBI??!?!?! PROSZE, POMOCY! JEST JU? 1 TEMEAT O NIEJ TEN SKASUJE ALE MUSZE MIE? TU ODPOWIEDZI PROSZE TAK TO BY NIKT NIE ZAUWAZYL! pOMUZCIE
Wysłany: 2008-06-26, 20:19
Myszy: AISHWARYA RAI NAPOLEON DIVA ZINGER INNY NI? WSZYSCY
A weterynarz nie moze tego uszka jakos nie wiem przyciac.poza tym potrzebna bedzie opieka dalsza a kto w takim razie bedzie sie nia zajmowa? jak ty wyjedziesz?
JEST JU? 1 TEMEAT O NIEJ TEN SKASUJE --- chyba nie skasujesz bo kasuja tylko administratorzy.
PROSZE TAK TO BY NIKT NIE ZAUWAZYL! pOMUZCIE---- tego nie rozumiem ale czego maja albo ma nieza?wa?y?.
Wd?ug mnie cos jest nie tak ale jak twoja myszka bardzo cierpi to konieczna bedzie dalsza opieka weteranyjna.A wet jaki jej leki przepisuje ze to ja bardziej boli moze niech przepisze co usmierzy bol i przy okazji poradzi na to uszko chore cos no bo jak tak dalej bedzie to nie rokuje sie dalszych dobrych wynikow myszka sie zameczy.
ps.Nie pisz na Caps Locku ( bo to tak jak bys na kogo? krzycza?a )
Wysłany: 2008-06-27, 10:47
Myszy: Dollfie, która goni w?asny ogon.
humanfactor napisał/a:
ps.Nie pisz na Caps Locku ( bo to tak jak bys na kogo? krzycza?a
Dlka mnie jest to wazne zrozum...
Myszka ma ?wierzb i a? tak zadrapa?a uszko ?e... /Echh... Mam j? u?pi?? Ja nie chc? ?eby si? m?czy?a (uszko coraz gorsze)!
Pomogła: 2 razy Wiek: 39 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-06-27, 10:54
Myszy: Fafik
Za takie co? nie usypia si? zwierzaka!Trzeba jej pomóc i to powinien zrobi? wet!Je?li ten do ktorego chodzic to lekcewa?y to nie idz do niego wiecej bo jest nieodpowiedzialny. Nie jest to rzecz nieuleczalna wi?c nie mów o usypianiu.
Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 40 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-06-27, 11:08
Prosz? nie zak?ada? dwóch tematów dotycz?cych jednego problemu. Gdy pojawiaj? si? nowe posty temat pod?wietla si? i wiadomo, ?e jest nowa wypowied?. Jest równie? mo?liwo?? zmiany opisu istniej?cego tematu, nie trzeba zak?ada? w tym celu nowego. Ponadto opis nowego tematu nie by? zgodny z regulaminem. Prosz? o zapoznanie si? z regulaminem naszego forum.
Jesli mysz jest ci?gle chora to wymaga dalszego leczenia. Jesli wyzdrowiala ale nie ma czesci ucha to nie jest to dla niej problem. Swiezb jest bardzo trudny w leczeniu i to wymaga czasu. Jesli myszka jest dalej chora zostaw ja pod dobra opieka zeby mogl sie nia ktos dobrze zaopiekowac i ew. leczyc ja dalej pod twoja nieobecnosc lub zabierz ja ze soba i pojdz do weta zaraz po dotarciu na miejsce.
Rozumiemy Twoj? desperacj? ale to nie oznacza, ?e masz ?ama? przepisy regulamin i pisa? z Caps Lockiem. Po
1 jest to odbierane jako krzyk
2 jest w ogóle nie czytelne O.o
Niedziou napisał/a:
Nie jest to rzecz nieuleczalna wi?c nie mów o usypianiu.
Dok?adnie. To tak jakby szuka? szybkiego wyj?cia z sytuacji. Je?eli ka?dy usypia?by myszki z powodu takiego, ?e je co? boli to by myszy nie by?o. Ka?da czasem na co? zachoruje. M?czy si? ale mo?e ?y?, wystarczy chcie? i nie panikowa? od razu.
Id? do weterynarza, popro? o ma?? jak?? czy co? co z?agodzi ból/ przyspieszy leczenie.
Je?li masz inne myszki oddziel koniecznie t? od innych. Fajnie jakby? mog?a przes?a? nam jako? zdj?cie mysi.
Je?eli ten weterynarz jest z?y to zmie? go. W Warszawie jest ich na ka?dym rogu po dwóch ( no mo?e bez przesady ale chcia?am Ci przez to powiedzie?, ?e wybór jest ogromny). Czasem warto pój?? te dwa kroki dalej do lepszego ni? chodzi? do jednego tylko dlatego, bo blisko
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2008-06-27, 19:28
Ej no, ona zaczela leczy? ?wierzb 3 dni temu.
Niestety zaniedba?a mysiaka i pozwoli?a by choroba rozwin??a si? do tego stopnia...
Niestety leczenie ?wierzbu potrwa zapewne minimum 3 tygodnie, wi?c nie ma co oczekiwa? cudów po 3 dniach.
Fajnie by?oby gdyby chocia? teraz wykaza?a si? odpowiedzialno?ci? i zapewni?a myszce odpowiedni? opiek? kogo? kto b?dzie kontynuowa? leczenie myszki i pójdzie z ni? do weterynarza na kolejne wizyty.
Pomogła: 2 razy Wiek: 39 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-06-27, 23:42
Myszy: Fafik
Emielciu ja si? z Tob? zgadzam. Mo?e dmuchamy z Luis na zimne, ale trzeba dziewczynie wybi? ju? my?l o usypianiu zwierzaka. Nie ma takeig powodu a wiadomo przecie?, ?e po trzech dniach sie nie wyleczy
Wysłany: 2008-07-04, 13:13
Myszy: Dollfie, która goni w?asny ogon.
<po wyjezdzie> mysza ju? prawie nie ma ranek widac ze zdrowieje... Sorry za tego caps locka.. ucho bez ranek jescze tylko zeby sie nie drapa?a a co do zdj?cia to ona jest okropnym wierciad?em a w klatce próbowa?am i niezbyt fajnie wyszlo (prawie jej nie widac ehh)
Pomogła: 2 razy Wiek: 39 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-07-04, 18:56
Myszy: Fafik
Zazdroszcze, ?e msyza wyzdrowia?a. Mój jak strupy ma tak mia?. Z jakiego powodu nie iwadomo. Iwermektyna nie pomog?a, wi?c nie jest to paso?yt, Jedzenie dostaje jak zwykle a lekarz stwoerdzil ,?e to alergia pokarmowa. Siersc mu wypada jest coraz bardziej ?ysy. Nie wiem ju? co zn im zrobi?. Odstawi?am mu wszystko co mog?oby powodowa? uczulenie pokawmoe ,ale to nic nie da?o Macie jaki? pomys??
P.S G?ówny objaw to strupy na skorze i wypadanie suchych strupków z k?pk? sier?ci.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach