W zwi?zku z tym ?e jak narazie nie by?o ?adnej konkretnej odpowiedzi to od?wie?? temat, moze ktos w miedzyczasie dowiedzial sie czegos ciekawego
Mam podobny 'problem' z myszk? jak ten opisany powy?ej, myszol si? trz?sie ale tylko jak chwil? posiedzi w bezruchu. Raczej nie jest to spowodowane zimnem poniewa? sama jestem ciep?olubna i poni?ej 20* temperatura w moim pokoju nie spada. Myszka od samego pocz?tku jest bardzo p?ochliwa, i pomimo tego ?e ju? j? stosunkowo oswoi?am to i tak jest w stanie przestraszy? si? bez powodu. W zwi?zku z tym ?e wydaje mi sie ?e to nerwy dorzuci?am jej do jedzonka melis? herbal-petsow? ale mo?e ma ktos jakis inny pomys? co si? dzieje i jak zaradzi?? W pon-wt i tak wpadne do weta :]
Imi?: Moni
Wiek: 36 Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 43 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2008-11-23, 00:04
Myszy: Fruzia, Kundzia, Andzia, Mysza i Myszol
Moje zachowuj? si? bardzo podobnie ale to nie z zimna ani z choroby. Po prostu w?chaj? intensywnie i wygl?daj? jak przy jakiej? trz?siawie Wygl?daj? tak w?a?nie jak sie czego? przestrasz? albo sie zatrzymaj? na moment. Radz? obserwowa? mysie no i zg?osi? sie do weta tak dla pewno?ci:)
jak mój mysz si? trz?s? to si? okaza?o ?e nabawi? si? zapalenia korzonków jak by? przewo?ony do mnie do akademika po wakacjach [studenckich wakacjach wi?c ju? ch?odno by?o]. niestety, zastrzyk od weta ju? mu nie pomóg? i odszed? za t?czowy most tego samego dnia... eh...
nie ma co gdyba? teraz co si? z nim dzieje bo przyczyny mog? by? ró?ne, weterynarz tylko mo?e Ci powiedzie?...
si? ma a? nazbyt dziekuj? za odpowiedzi i za utwierdzenie mnie w przekonaniu ?e nie oka?? si? straszn? panikar? jak wpadn? do weta
[ Dodano: 2008-11-24, 22:49 ]
a wi?c dowiedzia?am si? jaki mo?e by? kolejny powód drgawek myszki - albo z?e trocinki, albo wada genetyczna 'zdecydowa?am si?' an to pierwsze i mycha od dzisiaj sypia na sianku, zobaczymy czy pomo?e.
jeszcze tylko dodam, ?e najpierw zadzwoni?am do weta i opisa?am co si? dzieje wi?c kazali mi wpa??...a pó?niej do gabinetu zosta?am poproszona jako "pani z myszk?, która si? boi trocin"
odkopuje temat bo znowu mam podobny przypadek - u myszek wykry?am robaczki, okaza?o sie ?e to wszo?y, posz?am do weta, posmarowa? myszy lekiem i wszystko OK. Wet powiedzia? ?ebym przysz?a za miesi?c na jeszcze jedn? dawke leku. Pojecha?am z myszami do weta a on znowu posmarowa? je lekiem. Wróci?am 2 godziny temu ze szko?y i widzie ?e Gryzunia siedzi sobie w k?cie i sie trz?sie. Nie chce nic je??, ale za to pije za 5 myszy. Do weta pojade jak rodzice wróc? z pracy. Ona takie co? przechodzi ju? 3 raz ale za ka?dym razem dostawa?a inny lek po którym by?a taka reakcja. Boje sie ?e bedzie tak jak z Okruszkiem. Mysza nie jest zimna ale ch?odna i wci?? nie chce je??. Co mam z ni? zrobi?? karmi? j?? ogrzewa??
Wysłany: 2009-03-27, 16:49
Myszy: Lech, Hura i Bam
Podepne sie tutaj. Otó? przed chwilk? przysz?am do pokoju i us?ysza?am dziwne odg?osy z klatki Lecha. Zobaczy?am go le??cego pod ko?owrotkiem, trz?s?cego si? i wydaj?cego z siebie jakby takie skrzeczenie... Nie mo?e si? ruszy?, wygl?da jakby by? sparali?owany.. Co mu jest?! Niestety do weta dzisiaj ju? nie pojad?, bo za pó?no..
Wysłany: 2009-03-28, 08:15
Myszy: Lech, Hura i Bam
Do?y? rana... Ko?owrotek plastikowy zabudowany. Ale w nocy pu?ci?a mu si? krew z nosa lub z pyszczka... Zaraz jedziemy z nim do weterynarza... Nie rusza si?, nie piszczy, nie reaguje na dotyk, tylko oddycha i czasem si? podrapie..
______________________________________________
By?am u weta. Okaza?o si?, ?e to choroba wirusowa z objawami neurologicznymi. Zapewne nie prze?yje Dosta? zastrzyk.. A je?li przetrwa, w poniedzia?ek mam si? z nim zg?osi?..
Imi?: Katja Pomogła: 4 razy Wiek: 36 Dołączyła: 28 Maj 2010 Posty: 438 Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-07-29, 20:25 Zimna, trzesaca sie , lapiaca powietrze myszka Myszy: Safira, Pere?ka, Lily,Tanya, Zoey, Vivien[*] i ?liczny rodzynek Blue!
cos sie stalo z jerrym dzwonilam do weta ale zamkniete cos bialego mu cieknie z oka, zimno mu trzesie sie i nie rusza tylko mrozy oczka, co mam z nim zrobic bo wet od 10 jutro
jeszcze zaczal co chwila otwierac i zamykac pyszczek
probuje go ogrzac
co jeszcze mozna zrobic do wizyty u weta
szukam w innych tematach i nic o tej bialej mazi nie ma
Ostatnio zmieniony przez Amazonka 2010-08-19, 09:04, w całości zmieniany 1 raz
To "co? bia?ego" to mo?e by? ropa i myszka ma zapalenie spojówek
Nic przyjemnego... w poprzednim roku w wakacje mia?am zapalenie spojówek
My?l? ?e to jest to , albo inna choroba oczu...
A je?eli si? trz?sie: dodaj do domku du?o sianka , bo mo?e jest mu zimno.
Nie martw si?
_________________ Czego Ja? si? nie nauczy ,
tego Jan nie b?dzie umia?.
bylam z rana u weta , jerry dostal zastrzyk z jakims antybiotykiem. jeszcze 4 razy dostanie biedactwo moje.
cala noc spal u mnie na kolanach w polarku, nie moglam go zostawic samego ;/ teraz jest lepiej sam sie umyl i nawet zjadl , co prawda z reki bo jeszcze slabo chodzi , ale zjadl i popil. Mam nadzieje ze bedzie dobrze, wet powiedzial ze to przeziebienie i zeby uwazac na przeciagi . kupilam mu specjalna welne w zoologiku ktora bardzo szybko robi sie ciepla jak sie na niej lezyi teraz na biurku kolo mnie mu ja rozlozylam i maluszek slodko spi , lepiej oddycha nawet.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach