Historia
Dzisiaj, przed chwil?, posz?am do sklepu zoologicznego zaraz po szkole [ko?czy?am o 11:35. - odrabiali?my dzi? jaki? poniedzia?ek ] Posz?am i kupi?am trociny, sianko, wapno, jedzonko i przyssawk? do pojnika. W domu dp faunarium nasypa?am trocin, troch? sianka, do miseczki ze wzgl?du na to ?e jest du?a, w?o?y?am jedzenie w wapno. Nala?am do pojnika wody i umocowa?am go. Z kartonika po wapnie zrobi?am dla nowej myszy domek.
Kiedy sko?czy?am, ponownie posz?am do sklepu...
Sklep zoologiczny - czy dobrze?
Uwa?am, ?e dobrze by?o wzi?? Timonka ze sklepu zoologicznego. Prowadzi sklep bardzo mi?e ma??e?stwo. Myszy maj? z w?asnej, domowej hodowli. Mam do nich blisko, wi?c w razie co po prostu mog? i?? i spyta?
Timon
Kiedy zagl?da?am do akrawium by?o w nim kilkana?cie myszy labolatoryjnych. Jedna siedzia?a w misce i jad?a, jedna bawi?a sie na konarze. Reszta spa?a wtulona w matk? [od której ju? dawno powinny by? odstawione ] Go?ciu poszed? po kartonik, a ja patrzyam na myszy. Zauwa?y?am w?ród nich ?liczn? czarno-bia?? myszk? z bia?ym pyszczkiem. Powiedzia?am facetowi, ?e chc? w?a?nie j?.
Powrót do domu
Kota zamkn??am w ?azience, aby nie przeszkada?. Zamkn??am si? z myszk? w drugiej ?azience i nad wann? ostro?nie prze?o?y?am j? do faunarium, w którym na razie b?dzie mieszka?. Kiedy doro?nie, przeprowadzi si? do klatki
Timon - jaki jest?
Myszka jest bardzo zainteresowana swoim nowym domkiem. S? w nim trociny ze sklepu, z jej akwarium, wi?c na razie Timonek b?dzie czu? sie bezpiecznie. Mam nadziej?, ?e mama zgodzi si? na 2 mysz i ?e wkrótce przynios? mu braciszka z tego samego sklepu. Na razie nie umiem powiedzie? wi?cej, muszimy si? pozna?
Imi?: Paulina Pomogła: 3 razy Wiek: 30 Dołączyła: 06 Mar 2007 Posty: 1585 Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-06-02, 12:56
My-Saa =* napisał/a:
Sklep zoologiczny - czy dobrze?
nie dobrze... chyba ?e jest to ostateczno??...
My-Saa =* napisał/a:
Kiedy zagl?da?am do akrawium by?o w nim kilkana?cie myszy labolatoryjnych. Jedna siedzia?a w misce i jad?a, jedna bawi?a sie na konarze. Reszta spa?a wtulona w matk? [od której ju? dawno powinny by? odstawione ] Go?ciu poszed? po kartonik, a ja patrzyam na myszy. Zauwa?y?am w?ród nich ?liczn? czarno-bia?? myszk? z bia?ym pyszczkiem. Powiedzia?am facetowi, ?e chc? w?a?nie j?.
Brak dzielenia na p?e?... twój myszon mo?e by? owocem mi?o?ci rodze?stwa...
[ Dodano: 2007-06-02, 12:59 ]
My-Saa =* napisał/a:
przynios? mu braciszka z tego samego sklepu
nie znaczy to ?e musz? sie polubie? lub ?e bed? bra?mi... ja i kole?anka kupi?y?my myszy w tym samym czasie w tym samym sklepie a po 2 dniowym nie patrzeniu na siebie myszy zacz??y sie gry?? jak tylko da?y?my je razem na ?ó?ko... róznie to bywa ale gratuluje nowego cz?onka rodziny
Có?, My-Saa =*, ciesz? si? Twoim szcz??ciem . Te? pami?tam te pierwsze chwile z myszkami, nie mog?am si? na nie napatrze?... teraz zreszt? te? .
Pragn? tylko zauwa?y?, ?e faunarium jest zdecydowanie za ma?e, mo?na je u?y? jako transporterka co najwy?ej, lub miejsca w którym by? oswaja?a myszki ze sob?. Radzi?abym kupi? jak?? klatk? (Kuba np. kosztuje, bez wyposa?enia jakie? 60-80 z?)... No i bardzo szkoda, ?e myszak jeden samczyk... i tu si? pojawia dylemat, bo mog?a? wzi?? dwóch samczyków, ale znowu za ma?e to faunarium na dwóch do mieszkania.
A tak poza tym to uwielbiam ?aciate myszki .
_________________ ?wi?ta! Wszystkiego najlepszego! W?a?cicielom wielu, wielu dni wspólnych zabaw, wspólnych momentów uniesienia, wspólnych chwil rozterki, za? myszkom miski zape?nionej s?onecznikiem, wielu radosnych dni biegania w ko?owrotku i dziesi?tek ciekawych zabawek!
Co do Myszonki - to ma??e?stwo dobrze zna si? na zwierz?tach itp. Lubi? ich i my?l?, ?e dbaj? o myszy.
My-Saa =* napisał/a:
Ja: Przpraszam, jakiej p?ci s? te myszy?
Sprzedawca: Ja nie wiem, ja ich tam nie rozró?niam. <podnió?? mysz ZA OGON - mojego Timonka, i powiedzia?: > samiec.
Zaprzeczasz sama sobie... to co w ko?cu, znaj? si? na myszach czy nie?
_________________ ?wi?ta! Wszystkiego najlepszego! W?a?cicielom wielu, wielu dni wspólnych zabaw, wspólnych momentów uniesienia, wspólnych chwil rozterki, za? myszkom miski zape?nionej s?onecznikiem, wielu radosnych dni biegania w ko?owrotku i dziesi?tek ciekawych zabawek!
My-Saa =* napisa?/a:
Sklep zoologiczny - czy dobrze?
nie dobrze... chyba ?e jest to ostateczno??...
I co to za ró?nica
W ko?cu maj? z w?asnej hodowli (wg. tego co pisze My-Saa)
To, ?e nieby?y oddzielone to jest minus oczywi?cie
Czy?by niewiedzieli czym to grozi
Pragn? tylko zauwa?y?, ?e faunarium jest zdecydowanie za ma?e, mo?na je u?y? jako transporterka co najwy?ej, lub miejsca w którym by? oswaja?a myszki ze sob?. Radzi?abym kupi? jak?? klatk? (Kuba np. kosztuje, bez wyposa?enia jakie? 60-80 z?)...
Grtuluj? Tobie myszki ! Timon to pi?kna myszka
Jednak mam to samo zastrze?enie co Nesca. Naprawd? jest to terrarium O WIELE za ma?e
Postaraj si? o jaki? ko?owrotek, cho? nie wiem czy tam si? zmie?ci Myszka musi mie? miejsce ?eby troszk? po rozrabia?
Zastanów si? i porozmawiaj z rodzicami nad kupnem Duny/Kuby (dlatego Duny b?d? Kuby poniewa? nie s? to klatki i myszka z tamt?d nie ucieknie )
Pozdrawiam
_________________ Mroczny plac z gnij?c? jab?oni? !
My-Saa =*, jeszcze du?o przed tob?. Mam ju? myszki od prawie 3 miesi?cy i nadal nie s? oswojone (niestety, po?ow? tego czasu sp?dzi?am u taty i nie mog?am si? zajmowa? oswajaniem...). Poza tym myszka nawet jak jest ma?? to potrzebuje du?o miejsca! On sporo nie uro?nie, to laborek! Radzi?abym Ci kupi? klatk? b?d? akwa ju? teraz!
_________________ ?wi?ta! Wszystkiego najlepszego! W?a?cicielom wielu, wielu dni wspólnych zabaw, wspólnych momentów uniesienia, wspólnych chwil rozterki, za? myszkom miski zape?nionej s?onecznikiem, wielu radosnych dni biegania w ko?owrotku i dziesi?tek ciekawych zabawek!
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 38 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-03, 09:55
Myszy: tak
Gratuluje zakupu. Drania z zoologa nie b?d? si? czepia?, bo sama kupi?am, cho? te jedn? myszk?, z tych co masowo id? do w??y. Ale w?a?cicielom bym wyjecha?a. Skoro nie oddzielaj? myszy na czas, a facet nawet nei zna si? na p?ci, to nie wiadomo czy ??cz? myszy rozwa?nie.
Czego mu tam brak to rurki po papierze toaletwym (gryzak i schowanko). Faunaroim faktycznie ma?e, dla ma?ego ruchliwej myszki. Mo?e niech sobie tam siedzi a ty w ci?gu najbli?szych dni postaraj si? o siatk? z czego? wytrzyma?ego (metalu) i oblecz klatk?. Nie wiadomo czy mysz doro?nie do niej kiedy kolwiek! Moja Rabatka jest ju? chyba "ostatecznych" rozmiarów i wci?? jest male?stwem.
raany ale sie czepiacie!!! juz nie rpzesadzajcie.. bracisza zle dokupic, siostrzyczke tym bardziej... myszy trzeba w grupach trzymac! u mnie tez nawet dziewczyny sie gryzly i po 2-3 dniach przestaly a teraz to sie myja na wzajem. u was w rodzinach nie klocicie sie?! i chyba przez to nikt was z domu nie wyrzuca\, bo macie zle kontakty z bratem czy siostra...
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Klatk? obwi? siatk? i prze?ó? tam myszk?(klatka jest jak dla mnie lepsza od dun) Bo faunarium zdecydowanie za ma?e. Szkoda, ?e wzi??a? samca, bo ( jak ju? pisa?am w shoutboxie) samce mog? si? nie zaakceptowa?(nie b?dziesz wiedzia?a, czy to bracia - sami sprzedawcy mog? nie wiedzie?....).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach